Dla uczczenia 135 rocznicy urodzin
ks. TEOFILA SKALSKIEGO -
proboszcza kościoła pw. św. Aleksandra w Kijowie,
w latach 1913 - 1926
Przeznaczone Mu było sprawować nieprzerwanie przez 13 lat ożywioną działalność duszpasterską i społeczną w Kijowie i to w trudnych warunkach wojny, rewolucyjnego zamętu oraz antyreligijnych represji rządów sowieckich.
Ksiądz infułat Teofil Aleksander Skalski urodził się 1 marca 1877r. we wsi Kiryjówka koło Berszadu na Podolu w szlacheckiej rodzinie polskiej. Był synem Godfryda zarządcy folwarku i Teofili z Niwińskich. Po ukończeniu gimnazjum w Niemirowie, w r. 1894 rozpoczął studia w Seminarium Duchownym w Żytomierzu po ukończeniu którego, w r. 1898, jako wyróżniającego się w nauce słuchacza skierowano Go na dalsze studia do Akademii Duchownej w Petersburgu, którą ukończył z wyróżnieniem.
Po powrocie do Żytomierza obejmuje stanowisko profesora w Seminarium Duchownym, zatem zastępcy rektora, jednocześnie wykłada filozofię, teologię, prawo kanoniczne i cywilne. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk ks. bp. Karola Niedziałkowskiego w Katedrze Łuckiej 7 czerwca 1900 r. (będąc jeszcze studentem Akademii Duchownej w Petersburgu).
W r. 1905 ks. T. Skalski wstąpił do nielegalnej organizacji „Oświata Narodowa”, był współorganizatorem kilku początkowych szkół polskich.
W r. 1907 wyjeżdża do Poznania - celem zapoznania się z ruchem katolickim prowadzonym przez księży P. Wawrzyniaka i S. Adamskiego.
Po powrocie zakłada Towarzystwo św. Zity dla katolickich urzędników oraz Towarzystwo „Dźwignia” dla żeńskiej inteligencji pracującej. Wspiera materialnie biedne kościoły. W latach 1907-1909 - podróżuje, zwiedza: Berlin, Paryż, Kilonię, podróżuje po Szwajcarii, Austrii, Bawarii. Odbywa pielgrzymkę do Ziemi Świętej. 15 stycznia 1910 r. naznaczony zostaje kapelanem Kapituły Łucko - Żytomierskiej.
Znak pamięci przed kościołem św. Aleksandra poświęcony ofiarom prześladowań za Wiarę i Ojczyznę w latach 1917-1991
W marcu 1913 r. 37-letni ks. T. Skalski mianowany został proboszczem parafii kościoła pw. św. Aleksandra w Kijowie z parafią liczącą 40 tys. Polaków - katolików. Sądzone Mu było nieprzerwanie 13 lat sprawować ożywioną działalność duszpasterską i społeczną w trudnych warunkach wojny, rewolucyjnego zamętu i antyreligijnych represji.
Z inicjatywy kościoła jeszcze w r. 1903 powstało w Kijowie Towarzystwo Dobroczynności, liczące przeszło 700 członków - aktywnie wierzących Polaków. T-wo prowadziło m.in.: ochronki i szpitale dla biednych, jadłodajnie, przytułek dla starców. Nowy proboszcz również aktywnie zajmuje się działalnością dobroczynną - kieruje przytułkami dla młodzieży rzemieślniczej oraz daje schronienie 26 księżom (większości z Galicji).
W czasie I. wojny światowej był współorganizatorem Towarzystwa Pomocy Ofiarom Wojny i założył w Kijowie pierwszą publiczną szkołę polską, działającą przy świątyni św. Aleksandra, na datki parafian.
W 1917 r. ks. bp. diecezji łucko-żytomierskiej Ignacy Dubowski mianował ks. T. Skalskiego tytułem prałata. W czerwcu 1917 r. został On wybrany delegatem od duchowieństwa na Zjeździe Organizacji Polskich w Kijowie.
Rok 1917 - rok rewolucji bolszewickiej - początek tragedii większości polskich rodzin, i kościoła katolickiego.
Ks. T. Skalski w r.1919 po raz pierwszy został uwięziony. Z aresztu za kwotę 60 tys. rubli wykupili Go parafianie. Aczkolwiek prześladowany, wyjeżdża na prowincję, podtrzymuje życie religijne w parafiach pozbawionych księży.
Kiedy 7 kwietnia 1920r. wojsko polskie wkroczyło do Kijowa, biskupi próbują uporządkować sprawy kościelne. Biskup Ignacy Dubowski mianuje ks. Skalskiego wikariuszem generalnym, na tereny diecezji łucko-żytomierskiej. Z początkiem czerwca wojsko polskie wycofało się z Kijowa. Pomimo nalegań, aby wyjechał do Polski, ks. T. Skalski pozostaje i dalej kontynuuje pracę duszpasterską w kościele św. Aleksandra. Po raz drugi zostaje aresztowany 2 maja 1921r. za odmowę przekazania władzom bolszewickim inwentarza kościelnego, ale wkrótce zwolniono Go dzięki interwencji Polskiej Misji Repatriacyjnej oraz wniesienia przez parafian wykupu - 300 tys. rubli.
W r. 1922 ks. Teofil Skalski zostaje mianowany protonotariuszem apostolskim, a w r. 1926 przybyły do Kijowa tajny wysłannik papieża bp. Michel d'Herbingy wręcza Mu nominację na stanowisko administratora apostolskiego. Z ogromnym poświęceniem sprawuje funkcje biskupa w tej części diecezji łucko-żytomierskiej, która poddana została władzy sowieckiej, prócz tego ogarnia opieką materialną i duchowną ofiary rewolucyjnego terroru, chorych w szpitalach i przytułkach.
Nie bacząc na podpisanie Traktatu Ryskiego (1921 r.) - ciągle był szykanowany i dręczony przez służby GPU. Namawiano Go do opublikowania w prasie sowieckiej deklaracji lojalności wobec nowej władzy, a także ogłoszenia listu pasterskiego aprobującego nowy ustrój, czemu zdecydowanie się sprzeciwił. 9 czerwca 1926r. został, po raz kolejny, aresztowany i osadzony w kijowskim więzieniu, a następnie przewieziony do Moskwy - do więzienia GPU na Łubiance.
Pokazowy proces sądowy ks. T. Skalskiego rozpoczął się 23 stycznia 1928 r. w Najwyższym Sądzie Wojskowym ZSRR w Moskwie. Akt oskarżenia zarzucał Mu działalność kontrrewolucyjną. Skazano Go na 10 lat ścisłego więzienia, konfiskatę mienia, utratę praw obywatelskich i publicznych na okres 5. lat.
Kościół św. Jana z Dukli w Żytomierzu
Proces ks. T. Skalskiego był obserwowany zarówno przez dyplomatów polskich, jak i zagranicznych. Zdaniem przedstawicieli ambasady polskiej w Moskwie: „Zeznania ks. Teofila Skalskiego w toku śledztwa oraz podczas samego procesu odznaczały się, rzadko spotykanym, wysokim poziomem etycznym, który bez wątpienia pozostanie na zawsze, jasną stroną w historii duchowieństwa polskiego”. Karę odsiadywał w Moskwie i w Jarosławiu nad Wołgą.
Starania rządu polskiego o włączenie ks. Teofila Skalskiego na listę osób dla wymiany więźniów politycznych władza sowiecka kilkakrotnie odchylała. Ostatecznie, 15 sierpnia 1932r. dano zgodę, uczynić to w ramach ostatniej wymiany między Polską i ZSSR. W grupie więźniów było 51 osób, w tym 17 księży. Wśród nich spotyka On swego stryjecznego brata, ks. Antoniego Skalskiego, również skazanego na 10 lat więzienia.
15 września 1932r. uwolnieni przekroczyli polską granicę serdecznie powitali ich przedstawiciele Rządu Polskiego, Nuncjatury Apostolskiej i najbliższa rodzina. Po krótkim wypoczynku i nabraniu sił, na prośbę ks. bp. A. Szelążka T. Skalski powrócił do diecezji łuckiej, gdzie do r.1938 pełnił obowiązki proboszcza Katedry Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku.
Kiedy wybuchła II. wojna światowa, po wkroczeniu wojsk sowieckich na Wołyń ks. T. Skalski, zagrożony ponownym aresztowaniem, 14 września 1939r. potajemnie opuszcza Łuck, udając się do Lwowa, skąd wydostaje się pociągiem ewakuacyjnym zorganizowanym przez abp Andrzeja Szeptyckiego dla Ukraińców i Polaków do niemieckiej strefy okupacyjnej i przez pewien czas przebywa w obozie dla ludności cywilnej.
Dzięki metropolicie krakowskiemu abp Adamowi Sapiesze, został zwolniony. Niedługo przebywał w Krakowie i 24 września 1942r. objął obowiązki proboszcza parafii św. Michała Archanioła w Mszanie Dolnej.
W nowym miejscu pracy z właściwą Mu energią zabrał się do nowych, niełatwych obowiązków, w tym usunięcie zniszczeń kościoła i ogrodzenia kościelnego dokonanych w czasie wojny. Prowadził szeroką działalność charytatywną, wspierał ubogą ludność miejscową oraz wysiedleńców z okupowanego przez Niemców Poznania, a w latach 1944-1945 zorganizował jadłodajnie dla wysiedlonych warszawian (400 obiadów dziennie).
24 kwietnia 1945r. z inicjatywy ks. T. Skalskiego odbyła się ekshumacja zwłok ludzi zamęczonych przez gestapo w Kasynie Wielkiej i powtórnie pogrzebanych na cmentarzu parafialnym, a w r. 1947 wzniesiono tam pomnik.
W 1950r. uroczyście odznaczono 50 lecie kapłaństwa ks. infułata Teofila Skalskiego z udziałem metropolity krakowskiego ks. Adama Sapiechy. Odznaczony był Krzyżem Kawalerskim i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Ks. Infułat Teofil Skalski zmarł nagle 12 kwietnia 1958 roku. Żegnały go tłumy wiernych. Kondukt pogrzebowy, w którym kroczyło aż około 100 księży prowadził ks. arcybiskup lwowski, a następnie krakowski - Eugeniusz Baziak.
Pochowano Go na cmentarzu parafialnym w Mszawie Dolnej. Mienie swoje przekazał parafii. Pozostawił po sobie książkę pt.: „Wspomnienia z lat 1877-1932” będącą dziś nadzwyczajnym źródłem informacji o historii kościoła katolickiego na Ukrainie.
Fragmenty „Wspomnień” w latach 1978-1980 były publikowane w „Zeszytach historycznych” przez Instytut Literacki w Paryżu (nb. kierowany przez Jerzego Giedrojcia). Natomiast obszerne, pełne wydanie wspomnień, opatrzone słowem wstępnym ks. J. Wołczańskiego pt.:„Terror i cierpienie: Kościół katolicki na Ukrainie 1900-1932: wspomnienia” czytelnicy polscy ujrzeli w roku 1995.
Przygotowała Czesława RAUBISZKO
(opiekunka Miejsc Pamięci Narodowej)
P.S.
Na cmentarzu Bajkowa w Kijowie znajduje się
grób Matki księdza Teofila Skalskiego -
Teofili Skalskiej zmarłej w roku 1924.
Grobem tym opiekują się członkowie
Kijowskiego Narodowościowo-Kulturalnego Stowarzyszenia Polaków „Zgoda"