Spotkanie z senatorem RP, historykiem Janem Żarynem.
[Od redakcji. Miło nam przypomnieć, że w 1999 roku w każdym z numerów „Dziennika Kijowskiego” publikowaliśmy szkice historyczne prof. Jana Żaryna pt.: „Dzieje II Rzeczypospolitej” oraz „Od niepodległości do teraźniejszości”].
W lipcu (nb. zazwyczaj najcieplejszym w Polsce miesiącu) w Warszawie odbyły się, równie ciepłe, co do atmosfery, kolejne X Polonijne Spotkania z Historią Najnowszą.
Przedsięwzięcie organizowane przez Polski Instytut Pamięci Narodowej w ramach Programu Polonijnego Biura Edukacji Publicznej adresowane jest głównie dla nauczycieli języka polskiego i historii uczących poza granicami kraju w polskich szkołach, klasach i placówkach edukacyjnych.
W tegorocznym spotkaniu wzięli udział nauczyciele z 4 kontynentów, 16 państw świata, takich m. in. jak: USA, Kanada, Francja, Tunezja, Australia, Holandia, Belgia, Niemcy, Irlandia. Największą liczbę uczestników przedstawiło polskie środowisko nauczycieli z Ukrainy. Reprezentowali oni różne regiony i miasta, w tym Kijów, Żytomierz, Charków, Mariupol, Lwów, Starobielsk, Borodianka.
Pomysłodawcą i koordynatorem programu był dyrektor biura Edukacji Publicznej IPN Andrzej Zawistowski, natomiast koordynatorem projektu - Olga Tumińska.
Celem kursu jest przede wszystkim wspieranie merytoryczne i metodyczne nauczania historii najnowszej poprzez cykl wykładów związanych z najważniejszymi i najbardziej istotnymi tematami polskiej historii XX wieku. A zatem jest to pomoc w zrozumieniu teraźniejszości, stworzeniu stosownego systemu wartości zarówno w patriotycznym, jak i historycznym aspekcie. Przypomnienie ofiar, które poniosła Polska i należyte upamiętnienie bohaterów.
W pracowni archiwum Instytutu Pamięci Narodowej
Kurs jest wolny od opłat, a indywidualną rekrutację słuchaczy przeprowadzają organizatorzy, co uniemożliwia obecność ludzi przypadkowych.
Pierwsze spotkanie z organizatorami i uczestnikami miało miejsce na Dworcu Centralnym Warszawy, gdzie po powitaniu goście zaprosili nas do na autobusów, które wyruszyły do pięknej zacisznej miejscowości w okolicach Warszawy Konstancina-Jeziorny.
Zakwaterowanie w zacisznym eleganckim hotelu z przepięknym ogrodem od razu stworzyło wspaniałą atmosferę, pozwalającą rozładować zmęczenie po wielogodzinnej podróży. A pod wieczór pani Olga zaprosiła wszystkich słuchaczy do przytulnej werandy na spotkanie zapoznawczo-integracyjne.
Poniedziałek - pierwszy dzień zajęć rozpoczęła uroczysta inauguracja projektu z udziałem dyrektora Instytutu Pamięci Narodowej Andrzeja Zawistowskiego i przedstawiciela Senatu RP, znakomitego znawcy współczesnej historii Polski Jana Żaryna.
No a potem wykłady, które codziennie prowadzone były od godziny 9 rano do 18 po południu. Oczywiście z przerwami na kawę, podczas których toczyły się ożywione rozmowy z każdym wykładowcą. Każdy z uczestników mógł tu zadać pytanie i należy przyznać, że nie było wymijających odpowiedzi.
Wykłady ogarniały najważniejsze wątki, dotyczące historii Polski lat 1918 – 1989 oraz głównych aspektów najnowszej historii Polski (dr Maciej Korkuś).
W świetle 1050-lecia chrztu Polski, niezwykle interesujący wykład pt. „12. ludzi kościoła zapisanych w historii Polski” wygłosił A. Zawistowski. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się tematy dotyczące wydarzeń w Polsce zaistniałych w okresie pierwszej i drugiej wojny światowej.
Niezwykle ciekawe i pouczające wykłady poświecono czasom niemieckiej i sowieckiej okupacji oraz represjom czynionym przez niemieckich i sowieckich okupantów wobec Polaków i przedstawicieli innych zamieszkujących tu narodowości.
Odrębnym tematem były informacje na temat fenomenu Polskiego Państwa Podziemnego, (w tym „żołnierzy wyklętych”) polskiego rządu na uchodźstwie oraz Powstania Warszawskiego. Przedstawiono ciekawe fakty historyczne i analizę działań polskiego podziemia niepodległościowego po 1944 r.
Mieliśmy również wykład o „antypolskiej akcji” OUN UPA 1943 roku.
Oczywiście cykl historyczny nie byłby kompletny bez wykładów o komunistycznej okupacji Polski. Przede wszystkim informacji o wydarzeniach 28 czerwca 1956, które stały się znane jako Poznański Czerwiec, wypadkach i masakry grudniowej 1970 roku w Gdańsku Wysłuchaliśmy rewelacyjnego wykładu o ruchu „Solidarność” i jego przywódcach, który został przedstawiony w nowym zupełnie nieoczekiwanym świetle. A po wykładzie wycieczka do archiwów IPN, pracownicy którego zorganizowali szokujące w odczuciach odwiedzenie więzienia na Rakowickiej, miejsca aresztu wielu polskich patriotów i bojowników o niepodległość, o czym perfekcyjnie opowiedział nam Jacek Pawłowicz. Dodam, że w większość wykładów uzupełniana była zwiedzaniem, powiązanych z nimi tematycznie muzeów.
Wśród nich pokazano nam Muzeum X pawilonu Cytadeli Warszawskiej, gdzie szczególne wrażenie sprawiła ekspozycja przypominająca pobyt Józefa Piłsudskiego w pawilonie w 1900 roku, oraz wystawa „Sybiracy 1940-1956” upamiętniająca martyrologię Polaków na Wschodzie w czasach II wojny światowej, jak i męczeństwo mieszkańców wschodnich terenów II Rzeczypospolitej, masowo deportowanych w głąb Związku Radzieckiego. Byliśmy w warszawskim Muzeum Katyńskim, w którym obok eksponatów i dokumentów, ilustrujących okropną tragedię zaprezentowano nam multimedialny apel złożony ze zdjęć zamordowanych tam polskich oficerów. Byliśmy w Treblince - hitlerowskim obozie koncentracyjnym, gdzie machina śmierci codziennie zgładzała 16 tysięcy istnień ludzkich, gdzie wraz z 200 podopiecznymi dziećmi z domu sierot złożył ofiarę z własnego życia Janusz Korczak.
Prezentacja polskiej szkoły sobotniej przy Związku Polaków Ukrainy
Równie ciekawymi były pokazy filmów historycznych, takich jak „Miasto 44” - polska superprodukcja reżysera Jana Kornasa o Powstaniu Warszawskim, czy film „Zapora” to film o jednym z najbardziej niezłomnych dowódców polskiego podziemia niepodległościowego, cichociemnym – majorze Hieronimie Dekutowskim. reżysera Konrada Starczewskiego, z którym to mieliśmy możność porozmawiać po seansie.
Oczywiście zapewniono nam też atrakcje turystyczne. Na przykład nadzwyczaj dynamiczna interesująca eskapada historyczna pod nazwą „Wielokulturowe Podlasie” rewelacyjnie rozpoczęła się od wycieczki do stadninę koni w Janowie Podlaskim, w której od dawnych czasów (i do dziś) hodowano znakomite konie arabskie.
A dalej droga prowadziła nas do Drohiczyna z jego pięknymi kościołami, cerkwiami, miejscami historycznej pamięci oporu przeciwko hitlerowskim okupantom. A później dotarliśmy do Supraślu z jego prawosławnymi cerkwiami, Muzeum Ikon i niezwykłą architekturą drewnianą.
Zwiedziliśmy tatarski meczet w Bohonikach, synagogę w Tykocinie, , muzeum kolejnictwa w Czyżewie. Bardzo ciekawym był pobyt w Muzeum Lat Dziecięcych Prymasa Tysiąclecia we wsi Zuzela - miejscu urodzenia kardynała Stefana Wyszyńskiego do dziś chroniącego niezwykłą atmosferę tamtych czasów.
Po Supraślu czekał nas Białystok. Miasto, w którym nie można się nie zakochać. Jego słynny Wersal Podlaski - zespół pałacowo – parkowy Branickich - godne najwyższego podziwu arcydzieło sztuki i architektury z wykwintnym pompatycznym parkiem z fontannami, promenadami, gustownymi rzeźbami w stylu barokowym.
Zawitaliśmy do wspaniałych kościołów, zwiedziliśmy centrum miasta upiększone pomnikami wybitnych Polaków marszałka Józefa Piłsudskiego i bł. Jerzego Popiełuszki.
A w międzyczasie wykłady. Pozwolę sobie podkreślić bezprzykładny racjonalizm organizatorów w przygotowaniu programu kursu. Zajęciom teoretycznym zawsze towarzyszyły warsztaty, gry, które pozwalały nam nabytą wiedzę poprzez specjalne ćwiczenia, tematyczne i zadania zastosować w praktyce doraźnie, tuż po wykładach.
Podczas turnieju debat oksfordzkich
Na szczególną uwagę zasługują tzw. debaty oksfordzkie, które dla większości słuchaczy stanowiły novum. Ich zadaniem jest dyskusja nad przedstawioną w temacie tezą z udziałem jej przeciwników jak i jej obrońców. Z obydwu stron wymagają one dobrego tematycznego przygotowania, głębokiej wiedzy i umiejętności tolerancyjnego zachowania się stron, zgodnie z przyjętymi zasadami dyskusji. Przy obronie własnego punktu widzenia kategorycznie wzbronione jest obrażanie bądź wyśmiewanie mówców strony przeciwnej. Jestem przekonany, że debaty w tej formule każdy z nauczycieli zastosuje praktycznie w swojej pracy z uczniami w swojej edukacyjnej placówce.
Nie obyło się też bez rozrywki. W gościnę do nauczycieli przybyli przedstawiciele słynnego zespołu pieśni i tańca „Mazowsze”. W jeden z uroczych letnich wieczorów zaoferowali nam oni próbkę warsztatów tanecznych demonstrując najważniejsze elementy polskich tańców ludowych: krakowiaka, oberka, kujawiaka. Ponadto urządzili nam wspaniałe show polskiej pieśni ludowej, w którym każdy uczestnik mógł nie tylko zaśpiewać w chórze, lecz także indywidualnie wykazać swój talent.
Zajmującymi były zajęcia praktyczne w formule historycznych gier planszowych na temat nauczania historii dla dzieci i młodzieży. Wszyscy uczestnicy otrzymali kopie takich gier i podręczniki oraz specjalistyczne materiały do nauki historii Polski.
A czym zajmowaliśmy się po wykładach?
Tu było mnóstwo spotkań, rozmów o metodykach i problemach nauczania języka polskiego za granicą. Rozmawialiśmy, o tym, jak Polacy żyją i działają w innych krajach, jak udaje się im zachować kulturę, tradycję i język.
Po zakończeniu kursu odbyło się uroczyste zebranie, gdzie wszyscy mieli okazję powiedzieć co i dlaczego najbardziej zapamiętało się im z oferowanego programu. Uczestnicy otrzymali także specjalne certyfikaty wydane przez Instytut Pamięci Narodowej.
Arseniusz MILEWSKI