Na scenie gospodarze przedsięwzięcia - grupa wokalna Stowarzyszenia Polaków Białocerkiewszczyzny
Ten rok obfituje w jubileusze znamienitych dat i przede wszystkim 100-leciem odzyskania niepodległości przez Polskę. W zabytkowym mieście Biała Cerkiew też zbiegły się dwie słynne daty: 230-lecie założenia parku Aleksandria przez rodzinę Branickich i 15-lecie działalności Stowarzyszenia Polaków Białocerkiewszczyzny (wchodzącego w skład FOPnU), które społeczność miasta i liczni goście mogli świętować podczas Festiwalu Kultury Polskiej pod dewizą „Muzyczne Spotkania im. Elżbiety Czackiej w Białej Cerkwi”.
W ten słoneczny kwietniowy dzień do Białej Cerki przybyła delegacja Kijowskiego Domu Polskiego działającego przy Federacji Organizacji Polskich na Ukrainie na czele z Dyrektor Marią Siwko. Z różnych miast przyjechało także wielu przedstawicieli polskich stowarzyszeń narodowo-kulturalnych na Ukrainie.
Świetnie zaprezentował swój program artystyczny zespól wokalny „Biała Cerkiew”, działający przy Stowarzyszeniu Kultury Polskiej im. Z. Krasińskiego w Białej Cerkwi, wiersz „Rozmowa z rodakiem” A. Słomińskiego recytuje Rusłan Skowroński
Dyrekcja parku Aleksandria, na czele z Dyrektor Natalią Dojko, gościnnie przyjmowała gości i zorganizowała ciekawą wycieczkę po muzeum i najciekawszych atrakcyjnych miejscach.
Dzień Kultury Polskiej zaszczycili swoją obecnością władze miejscowe i sponsorzy tego wydarzenia: deputowani Rady miejskiej, przedsiębiorcy, w tym i generalny sponsor „BIŁOCERKIW-WODA, który finansuje wszystkie festiwale i zawsze podtrzymuje samo miasto. Współorganizatorem przedsięwzięcia była firma „BIŁACERKWA TURYSTYCZNA”.
Goście festiwalu dziewczęta i chłopcy z kijowskiego zespołu „Polanie znad Dniepru” nie szczędzili sił i gardeł i, jak zawsze, zadziwili widzów swoim nieprzeciętnym talentem artystycznym
Inaugurując otwarcie Festiwalu Kultury Polskiej attache Wydziału Konsularnego przy Ambasadzie RP w Kijowie Klaudia Tenoudji zaznaczyła: „Ten park, stworzony przez Aleksandrę Branicką, jest bardzo symbolicznym miejscem, ponieważ jest ono przykładem bogactwa dziedzictwa polsko-ukraińskiego. Mam nadzieję, że będzie to drogowskazem dla przyszłych pokoleń i fundamentem przyjaźni polsko-ukraińskiej”.
Ważnym wydarzeniem Festiwalu był koncert galowy w parku pod gołym niebem. Pieśni, występy taneczne, recytacja poezji, na estradzie przy Sali Balowej, pod koronami drzew z delikatnymi wiosennymi liśćmi, wszystko to można było zobaczyć i usłyszeć w programie, podczas którego przeplatały się występy zarówno polskich, jak i ukraińskich zespołów.
***
Podczas festiwalu rozmawiamy z prezesem Stowarzyszenia Polaków Białocerkiewszczyzny, Zasłużonym dla Kultury Polskiej, Piotrem Polańskim, który opowiada nam o 15-letnim dorobku organizacji.
- Panie Prezesie, czy dużo młodzieży uczestniczy w pracy Stowarzyszenia, czy w większości są to ludzie starszego pokolenia?
- Nasze Stowarzyszenie liczy około 200 osób. Oczywiście, więcej jest ludzi w wieku bliskim do 50. lat, lecz mamy też grupę młodzieżową.
Prezes Stowarzyszenia Polaków Białocerkiewszczyzny Piotr Polański (w centrum) skrzętnie trzymał „rękę na pulsie” całej imprezy
- Jak przestawia się proces nauczania języka polskiego? Czy jest tu szkoła sobotnia?
- Tak, oczywiście, nasza młodzież i dzieci uczą się języka polskiego w klasie przy Centrum Twórczości dla Dzieci „Słonecznik”. Szkoła, co prawda, nazywa się „niedzielna”, ponieważ lekcje odbywają się w niedzielę. Zajęcia dla dorosłych prowadzi nauczyciel Marek Olczak, skierowany z ORPEG (Polska), zaś dla dzieci i młodzieży – nauczycielka Wiktoria Kowalska. Jednocześnie objęliśmy patronatem dzieci niepełnosprawne z Centrum Rehabilitacji „Szans”, którymi opiekuje się p. Wiktoria i dzięki jej staraniom mają one wielkie sukcesy w nauczaniu języka polskiego. Dzisiaj, podczas występu jednego z takich uczniów - Jewhena Niefiodowa, mieliśmy okazję to ocenić.
Jewhen Niefiodow ze swoją nauczycielką Wiktorią Kowalską nie ukrywają autentycznej radości odbierając Dyplom Uznania po recytacji polskiego wiersza
- Czy Pan pełni funkcję prezesa od chwili powstania Stowarzyszenia?
- Stanąłem na czele Stowarzyszenia w 2012 roku, moim zastępcą i najlepszym pomocnikiem jest Oleg Sawicki. Za te lata staramy się działać wielopłaszczyznowo, w tym corocznie organizujemy festiwale kultury polskiej zarówno na szczeblu rejonu, jak i miejskim, co stało już świetną tradycją. Mamy dość liczny aktyw, liczący nawet do 50-ciu osób, który energicznie uczestniczy w organizacji różnorakich imprez.
- W skład Stowarzyszenia wchodzi pokaźny zespół wokalny. Gdzie odbywają się ich repetycje?
- W Domu Kultury „Rosawa” wydzielono nam małą salę i studio, tam też prowadzimy repetycje i nagrania.
Zdjęcie pamiątkowe z obchodów Dnia Kultury Polskiej w Białej Cerkwi
- Wiemy, że w Białej Cerkwi równolegle działają aż trzy polskie stowarzyszenia. Jak wygląda ich współpraca i czy w ogóle ma ona miejsce?
- Szczerze mówiąc, zżywamy się bardzo spokojnie, każde stowarzyszenie działa na rzecz rozwoju polskości w naszym mieście i rejonie, lecz szczególnie miło i pożytecznie współpracujemy ze Stowarzyszeniem Kultury Polskiej im. Z. Krasińskiego, które prowadzi prezes Helena Chomenko. Niejednokrotnie organizujemy wspólne przedsięwzięcia i razem obchodzimy polskie święta.
Aleksandria (ukr. Олександрія, Ołeksandrija) – park dendrologiczny w Białej Cerkwi na Ukrainie. Jak podaje „Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich”:
„Ogród ten założony na początku tego wieku przez Aleksandrę z Engelhardtów hr. Branicką, żonę Franciszka Ksawerego Branickiego, hetmana w. kor. Hetmanowa Branicka zamieszkawszy w Białej Cerkwi nie mogła w tej podaniowo jeszcze na pół dzikiej miejscowości znaleźć odpowiedniego miejsca pod ogród i aż dopiero później dogodne miejsce znalazłszy ogród od swego imienia przezwała Alekeandryą.
Pani ta, pierwsza też sprowadziła tu topole kanadyjskie i piramidalne, wprzódy nieznane tu i inne drzewa i krzewy z królestwa polskiego i zagranicy z wielkim nakładem i kosztem. Teraz oprócz położenia arcymalowniczego zdobią ten ogród altany, mosty, mostki, posągi, wodotryski i wodospady”.
- I, standardowe pytanie na koniec wywiadu, jakie macie plany na przyszłość?
- Będziemy starać się o powstanie wspólnego Domu Polskiego, którego bardzo potrzebują białocerkiewskie polskie stowarzyszenia, co wzmocniłoby naszą działalność i zwiększyło możliwości i zakres nauczania języka polskiego, tradycji i obyczajów.
Andżelika PLAKSINA