Pogodna i przyjacielska atmosfera ogarniała uczestników Święta Żeglarstwa
Tradycyjnie już, we wczesnojesiennej aurze, 19 września 2020, na wody Dniepru w Chersoniu wpłynęły łodzie żaglowe. Rzeka połyskiwała w porannym słońcu, a białe żagle napinał ciepły wiatr. Pogodna i przyjacielska atmosfera unosiła się nad rzeką.
Tak oto rozpoczęły się X Jubileuszowe Regaty Łodzi Żaglowych im. generała Mariusza Zaruskiego o puchar jego imienia ufundowany w 2010 roku przez ówczesnego prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego. Uroczystego otwarcia zawodów sportowych dokonała pani Konsul Generalna Katarzyna Sołek z Konsulatu Generalnego Rzeczpospolitej Polskiej w Odessie.
W swoim wystąpieniu pani Konsul podkreśliła wagę tego wydarzenia ze względu na dziesięcioletnią już tradycję chersońskich regat oraz pamięć o wybitnym Polaku, jakim był generał Mariusz Zaruski.
Pani Rozalia Lipińska – prezes Chersońskiego Obwodowego Towarzystwa „Polonia” powitała zebranych gości życząc jednocześnie wytrwałości w zmaganiach o puchar i pomyślnych wiatrów. Z powodu sytuacji pandemicznej zabrakło jedynie pana Wojciecha Skóry- dyrektora Centrum Turystyki Wodnej PTTK w Polsce, który od dziesięciu lat przyjeżdżał do Chersonia jako szanowny gość i uczestnik regat. List nadesłany z Polski przez pana Wojciecha odczytał piękną polszczyzną Maksim Każajew, jeden z najmłodszych członków Towarzystwa „Polonia”. Pan dyrektor wyraził w nim ogromny żal z powodu niemożności przyjazdu, wspominał poprzednie regaty i przekazał wszystkim „wodniackie pozdrowienia”.
Łodzie wypłynęły na Dniepr, a goście imprezy udali się w stronę pomnika ogromnego żaglowca, gdzie odbył się koncert polskich pieśni i piosenek estradowych. Pani Antonina Sobolewska wykonała solowy utwór tematycznie związany z tym „wodnym” wydarzeniem pod tytułem „Pod żaglami Zawiszy”. Warto wspomnieć, że na żaglowcu „Zawisza Czarny” pływał generał Zaruski. Działający przy Towarzystwie „Polonia” chór „Przyjaźń” zaśpiewał zananą pieśń ludową „Czerwone jabłuszko” oraz wzruszająca pieśń „Kraj rodzinny matki mej”. Brawurowo wykonana przez Katarzynę Diaczenko piosenka „Tańczące Eurydyki”z repertuaru Anny German spotkała się z wielkim aplauzem publiczności. Pan Wasilij Zaharski natomiast swoim magicznym głosem wprowadził publiczność w atmosferę polskiej piosenki estradowej lat sześćdziesiątych.
W części artystycznej wystąpił chór „Przyjaźń”
Nieobecną fizycznie, acz bardzo ważną postacią jubileuszowych regat był oczywiście generał brygady Mariusz Zaruski. Człowiek niezwykły i wszechstronny. Od najmłodszych lat oddany był Polsce, w czasach zaborów za działalność niepodległościową zesłany do Archangielska, skąd przepłynął Ocean Arktyczny aż do Norwegii. Był poetą, fotografikiem, malarzem, podróżnikiem. Popularyzował turystykę górską. Nade wszystko jednak oddany był morzu jako niekwestionowany autorytet polskiego żeglarstwa. Pochowany jest na chersońskim cmentarzu. I właśnie Chersoń oraz mieszkający w nim Polacy dbają o pamięć o tym wybitnym człowieku – żołnierzu, artyście, działaczu społecznym, żeglarzu...
Paweł ELIAS
(nauczyciel skierowany do pracy w Ukrainie przez ORPEG w Warszawie)