29 maja Traktem Królewskim na Plac Zamkowy w Warszawie przeszedł Marsz Wdzięczności dla Polaków „Przyjaciele-Dziękujemy”. W ten sposób Ukraińcy, którzy trafili do Polski po agresji Rosji na Ukrainę, dziękowali Polakom za przyjęcie i pomoc.
W wydarzeniu wzięło udział co najmniej tysiąc Ukraińców, w tym ukraiński ambasador w Polsce Andrij Deszczyca, który m.in. zaznaczył: „Ludzkie, z głębi serca - dziękujemy, za wszystko, co robią. I ludziom, którzy przyjmują do swoich domów Ukraińców, którzy potrzebują pomocy, i rządowi, który przekazuje na pomoc finansową i militarną, i polskim politykom, którzy promują Ukrainę na Zachodzie’
Uczestnicy skandowali m.in. „Dziękujemy, przyjaciele”, a . Rozdawali Polakom kwiaty i niebiesko-żółte kokardki. Niektórzy z nich ubrani byli w ukraińskie stroje ludowe i nieśli kilkunastometrowej długości flagę ukraińską z napisem „THEY ARE US”.. Nad pochodem powiewały zarówno ukraińskie, jak i polskie flagi, a na czele niesiono biało-czerwony transparent z napisem w języku polskim: „DZIĘKUJEMY”.
Niebiesko-żółty pochód przemaszerował na Plac Zamkowy, gdzie zorganizowano duży koncert w tym z udziałem ukraińskich muzyków.
KOS
