Slogan "Chwała Ukrainie!" i odpowiedź "Po całej ziemi chwała!" był używany jeszcze w społeczności ukraińskich studentów w Charkowie pod koniec XIX wieku
"Cлава Україні!", czyli "Chwała Ukrainie!", to pozdrowienie, które w ostatnich czasach nabrało szczególnego znaczenia. Tymi słowami swoje przemówienia kończy prezydent Zełenski. Także Polacy często wypowiadają je lub piszą w mediach społecznościowych, by dodać otuchy sąsiadom z dotkniętego wojną kraju.
Skąd się wzięło to popularne dziś hasło, które przez lata nieraz wzbudzało kontrowersje?
Zwrot ten po raz pierwszy pojawił się w wierszu Tarasa Szewczenki.
Ukraiński poeta narodowy w utworze zatytułowanym "Do Osnowjanenki" stworzonym w roku 1840 (z drobnymi zmianami w 1860 r.) pisał:
Наша дума, наша пісня
Не вмре, не загине…
От де, люде, наша слава,
Слава України!
***
Nasze dumy, pieśni nasze
nie umrą, nie zginą…
Ot, w czym, ludzie, nasza chwała,
chwała Ukrainy!
U wszystkich europejskich romantyków był rozpowszechniony palingenetyczny mit, że okryta niegdyś chwałą nacja wyginęła lub zasnęła i oto nadchodzi chwila, w której ma się ona odrodzić lub przebudzić i stanąć przed światem w pełni chwały.
Pod koniec XIX wieku, przywitanie „Chwała Ukrainie! – „Po całej ziemi chwała!” stało się powszechnie używanym przez ukraińskich studentów Charkowskiego Instytutu Technologicznego, a później przez członków Ukraińskiej Partii Rewolucyjnej, pierwszej w nowoczesnej historii Ukrainy takiej organizacji politycznej na terytorium imperium rosyjskiego, złożonej w większości z tych samych dawnych studentów charkowskiej uczelni.
Hasło to było już znane także w środowiskach emigracyjnych. W diasporze robotniczej, tak zwanej pierwszej fali, dobrze wiedzieli, kiedy wznosić to hasło. Gdy we wrześniu 1916 roku w Detroit zorganizowano narodowy wiec z udziałem 1200 przedstawicieli mniejszości ukraińskiej, na widok rozwiniętej flagi doszło do spontanicznej fali oklasków, wstania zebranych z miejsc i okrzyków „Chwała Ukrainie! Niech żyje Ukraina!”.
Iwan Połtawec-Ostrianica jest prawdopodobnie autorem hasła "Chwała Ukrainie! Chwała Hetmana!" i "Chwała Ukrainie! Chwała Kozakom!" - odpowiednio w 1918 i w 1925 roku (fot. Muzeum Płastu w Stanach Zjednoczonych)
Podobnie było w Irkucku, gdzie w ramach święta pracy pierwszego maja miejscowi Ukraińcy wyrażali swoje poparcie dla sprawy narodowej za pomocą niebiesko-żółtych flag oraz patriotycznych sloganów, wśród których był też okrzyk „Sława Ukrajini!”.
Hasło w pełni zaistniało w latach 1917-1921, kiedy było częścią zawołania wojsk Ukraińskiej Republiki Ludowej (URL) i w takim kontekście zostało po raz pierwszy użyte 12 lipca 1917 roku w czasie powitania okrętu „Wola” zawijającego do portu w Sewastopolu. Polski polityk i działacz niepodległościowy Henryk Józewski, który był w tamtym czasie w Kijowie, napisał w swoich notatkach: „Ukraiński byt powstawał jak Feniks z popiołów, aż chce się zakrzyknąć „Sława Ukrainie!”.
Warto pamiętać, że był to czas rewolucji ukraińskiej, dlatego hasło rozbrzmiewało również na ulicach podczas demonstracji. W roku 1917 Ukraiński Kongres Prowincji Podolskiej po obradach dotyczących ukrainizacji Kościoła zgodnie krzyknął „Chwała Ukrainie i jej Kościołowi”.
Był to czas pierwszej wojny światowej, kiedy jednostki wojskowe Ukraińskiej Republiki Ludowej walczyły u boku niemieckich i austro-węgierskich żołnierzy przeciwko Rosji.
Był to też czas, kiedy Ukraina prowadziła wojnę o niepodległość przeciwko zwycięskim w Rosji bolszewikom, którzy pracowali nad swoim imperium sowieckim i chcieli zdominować Ukrainę.
Ukraińscy partyzanci pozdrawiali się słowami "Cлава Україні!". Jeden z nich, pisarz Jurij Horlis-Horskyj, opowiadał później, że partyzanci na zwykłe pozdrowienie “dzień dobry” zawsze odpowiadali "Cлава Україні!". Kozacy z tego regionu, którzy byli zagorzałymi przeciwnikami bolszewików, uzupełniali pozdrowienie słowami “Козакам Cлава!"! (Chwała Kozakom!). Mówi się nawet, że od XVI wieku pozdrowienie to rozpowszechniło się wraz z „Chwała Hetmanatowi” i „Chwała Ukrainie”.
(Hetmanat - zwany też Wojskiem Zaporoskim, powołała do życia ugoda zborowska, a był on autonomiczną jednostkę opartą na systemie demokracji wojennej Kozaków Zaporoskich. Ostatecznie Hetmanat został zlikwidowany w roku1775 przez cesarzową Katarzynę II.)
Po zakończeniu nieudanej wojny o niepodległość przeciwko bolszewizmowi, po przyłączeniu Ukrainy do Związku Radzieckiego w postaci „Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej” ukraińscy nacjonaliści sięgnęli po to wyrażenie. Zawołanie „Sława Ukrajini” z odpowiedzią „Herojam sława” w roku 1925 jako pierwsi zaczęli używać członkowie Legii Ukraińskich Nacjonalistów którzy pierwotnie proponowali wykorzystać okrzyk „Czarnych Zaporożców” – „Sława Ukrainie – Kozakom sława!”, jednakże większością głosów postanowiono zmienić „Kozakom” na „Bohaterom”.
Dziś hasło dotarło do Waszyngtonu. Antywojenna demonstracja pod pomnikiem amerykańskiego admirała Davida Farraguta
W wyniku zjednoczenia Legii z innymi ugrupowaniami nacjonalistycznymi i powstaniem w roku 1929 roku Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów hasło to przeszło do nowej organizacji i zostało przyjęte jako oficjalne pozdrowienie na drugim kongresie w Rzymie w sierpniu 1939 roku.
W wyniku rozłamu OUN w 1940 r. na banderowców i melnykowców pozdrowienie z odzewem „Bohaterom chwała” zostało przejęte przez OUN-B (co potwierdzono na ich zebraniu w 1941 roku, w Charkowie), a następnie przeszło do UPA i innych organizacji nacjonalistycznych. Natomiast melnykowcy zaczęli posługiwać się formą „Sława Ukrainie – na wieki sława!”.
Często wskrzeszenie tego hasła wiązane jest bezpośrednio z osobą Stepana Bandery, jednak w zbiorze jego prac nie ma tego popularnego i często używanego w Internecie cytatu, który jemu przypisują: „A nadejdzie czas, kiedy ktoś powie: „Chwała Ukrainie!", a miliony odpowiedzą „Chwała bohaterom!"
Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) w czasie II wojny światowej walczyła zarówno z wojskami niemieckimi, jak i radzieckimi (z tymi ostatnimi do 1952 roku, po czym została pokonana). Jednakże zawołanie to słyszały też dziesiątki tysięcy ofiar zbrodni i czystek etnicznych - niewinnych osób, w tym kobiet, dzieci i starców, przede wszystkim Polaków, ale także Ukraińców, oraz tych, którzy ratowali zagrożonych sąsiadów i krewnych, kiedy to w latach 1943-44 OUN i UPA popełniły masowe zbrodnie na ludności polskiej Wołynia, Galicji Wschodniej i na terenach południowo-wschodnich województw II RP. Niestety historia stosunków polsko-ukraińskich, prócz stron światłych, pełna była też niesprawiedliwości, wojen, zbrodni. Dwa narody walczyły o swoją wolność i niepodległość, widząc w dążeniu drugiej strony zagrożenie.
W okresie powojennym zawołanie „Sława Ukrainie!” towarzyszyło ważnym momentom narodzin i umacniania się państwowości ukraińskiej po roku 1991. Można było je usłyszeć z ust oficjalnych gości, na przykład czasie swego wystąpienia w Kijowie 13 maja 1995 r. użył go prezydent USA Bill Clinton w zbitce: „Sława Ukrainie – God bless America”.
Zawołanie nabrało popularności w trakcie Pomarańczowej Rewolucji z 2004 r., Rewolucji Godności z 2013-2014 r. i w trakcie wojny z Rosją w Donbasie, przybierając ostatnią historyczną formę z 1925 roku - „Sława Ukrainie – Herojam sława”.
5 lutego 2018 r. rząd ukraiński przedłożył Radzie Najwyższej projekt ustawy nr 7549, na mocy której zawołanie „Sława Ukrainie – Herojam sława” miało stać się oficjalnym powitaniem w Siłach Zbrojnych Ukrainy. W tej formie zostało ono 24 sierpnia 2018 r. zastosowane po raz pierwszy jako element ukraińskiego ceremoniału wojskowego podczas obchodów 27. rocznicy odzyskania niepodległości i 100. rocznicy odrodzenia się państwowości ukraińskiej. 4 października 2018 r. Rada Najwyższa Ukrainy uchwaliła wyżej wspomnianą ustawę, zatwierdzając prawnie ten stan rzeczy.
Ukraińskie pozdrowienie narodowe, stworzone oraz używane na przestrzeni lat przez członków ukraińskich ruchów narodowowyzwoleńczych od 2013 roku jest powszechnym pozdrowieniem wśród demokratycznie myślących obywateli, którzy stanowią zdecydowaną większość społeczeństwa (w tym wielu ludzi o rosyjskich korzeniach). Od tego czasu hasło to jest symbolem takich wartości:
- NIEZALEŻNOŚĆ PAŃSTWOWA (zwłaszcza od rosji)
- DEMOKRACJA I WIĘZI Z ZACHODEM
- WOLNOŚĆ
- JEDNOŚĆ KRAJU
Oprac. Antoni KOSOWSKI