Roman II Halicki
Księstwo Halicko-Włodzimierskie z Romanem II Halickim zaistniało w 1199r., czyli po śmierci Kazimierza II Sprawiedliwego (1194). Wcześniej książę Roman Mścisławowicz (ur. między 1155 a 1162, zm.1205 r.) był księciem nowogrodzkim (1168-1170) i włodzimiersko-wołyńskim (1170-1199), a w 1203 r. został Wielkim Księciem Kijowa. Był drugim synem Mścisława II Izjasławowicza i Agnieszki – córki Bolesława III Krzywoustego. Po śmierci swojego brata Światosława Mścisławowicza, dzięki interwencji Kazimierza II Sprawiedliwego, został w 1183 r. władcą Brześcia.
Przeciwko przymierzu polsko-ruskiemu intrygowały Węgry, które usiłowały skorzystać na rozdrobnieniu Rusi i zagarnąć przyległe do nich ziemie. Taki stan rzeczy wymagał czujności i częstych pobytów polskiego władcy u wschodnich sojuszników. Wykorzystał to Mieszko III Stary, który mimo pozostawienia mu dzielnicy wielkopolskiej nie zaniechał roszczeń do senioratu i w 1191r. zajął Kraków. Uśmierzenie buntu nie udałoby się Kazimierzowi bez pomocy księcia włodzimierskiego Romana i bełskiego Wsiewołoda.
Zwolennicy polityki przymierza z książętami ruskimi tworzyli na dworze Kazimierza tzw. stronnictwo ruskie, któremu przewodzili wojewoda krakowski Mikołaj z Lisów i sandomierski magnat Mikołaj Skotnicki herbu Bogoria. Ten ostatni zapisał się w historii wyjątkowo szlachetnymi uczynkami wobec cystersów* - m.in. jako fundator klasztoru w Koprzywnicy i pokaźnych dóbr ziemskich na wschód od Wisły. Osadzeniu owych zakonników, ściągniętych aż z Francji, najprawdopodobniej przyświecała idea nie tylko krzewienia kultury i nauki, ale i nawracania prawosławnej ludności na katolicyzm.
Po śmierci Kazimierza II Sprawiedliwego znów odżyła kwestia senioratu. Wprawdzie zgodnie z postanowieniami łęczyckimi** wprowadzono dziedziczność krakowskiego tronu, ale w związku z niepełnoletnością następcy, Leszka Białego (1184 – 1227), seniorem ogłosił się Mieszko III Stary, ignorując regencję*** ustanowioną dla nieletnich synów zmarłego zwierzchnika (oprócz Leszka Białego także jego młodszego brata - Konrada Mazowieckiego). Rozgorzała wojna domowa, w której po stronie stronnictwa ruskiego stanął oczywiście Roman Mścisławowicz.
Wziął on udział w bitwie nad Mozgawą 13 września 1195 r., dokąd przybył ze swoimi wojami nawet wcześniej niż oddziały stronnictwa pod wodzą wojewody sandomierskiego Goworka. Starcie, choć nierozstrzygnięte, obfitowało w poważne skutki: zginął syn Mieszka – Bolesław, a sam senior został ranny, co na jakiś czas wyłączyło go z walki o seniorat. Ranę odniósł także książę Roman, ale na tyle błahą, że nie przeszkodziła mu ona w realizacji planu połączenia Halicza i Wołynia w jedno państwo. W 1199 r. Polacy ze stronnictwa ruskiego wsparli zbrojnie Mścisławowicza i wkrótce zaistniało silne jak na tamte czasy księstwo (a za pół stulecia królestwo), zajmujące solidny obszar między południowym Podlasiem a dolnym Dunajem, z międzyrzeczem Wieprza i Bugu na zachodzie.
Ambitny i - jak się miało niebawem okazać - niezbyt lojalny wobec polskich przyjaciół książę Roman nie poprzestał na sukcesie lokalnym. Pragnąc władzy nad całą Rusią wszedł w sojusz z silnym wówczas królem węgierskim Andrzejem II i wdał się w międzynarodowe intrygi, w jakich kręgu byli także polscy książęta.
Skonfliktował się z różnymi możnymi Europy, w tym nawet ze swym ciotecznym bratem Leszkiem Białym (przypomnijmy: matka Romana była siostrą Kazimierza Sprawiedliwego). Za ten fatalny krok - zamianę przyjaźni we wrogość – zapłacił dzielny skądinąd wódz haniebną śmiercią: gdy 19 czerwca 1205r. doszło do starcia ich wojsk pod Zawichostem nad Wisłą, agresorów spotkała tak zdecydowana odprawa, że uciekającego w popłochu wespół ze zwykłymi wojami, i przez to zrazu nierozpoznanego, księcia Romana „z rozpędu zarąbano”. Pochowano go w Sandomierzu, skąd później zwłoki zostały przez Rusinów wykupione za tysiąc grzywien i ostatecznie złożone w jednym z klasztorów Włodzimierza Wołyńskiego.
Książę Roman Halicki przeszedł do historii jako twórca państwa ze stolicą w Haliczu i protoplasta odrębnej gałęzi Rurykowiczów: dynastii Romanowiczów, książąt halicko-wołyńskich.
Jego żona Maria (bizantyńskiego pochodzenia, z nieznanej nam rodziny) po śmierci męża pogodziła się z Leszkiem Białym i resztę życia spędziła w monastyrze położonym niedaleko Chełma. Nie jest wykluczone, że ów fakt zainspirował jej syna Daniela, aby to miasto zaplanować na przyszłą stolicę swojego państwa. O tym powiemy później, a tymczasem polski książę senior Leszek I Biały, po odprawieniu pierwszej żony (narzeczonej?) – nieznanego imienia córki księcia łuckiego Ingwara – zawarł małżeństwo z Grzymisławą, córką Jarosława Włodzimierzowica z czernihowskiej linii Rurykowiczów, władcy Nowogrodu Wielkiego. Leszek i Grzymisława wzięli pod opiekę synów Romana i Marii - Daniela i Wasylka – oraz przejęli ziemie nadbużańskie i – nieco później - ziemię przemyską i lubaczowską.
Politykę wschodnią w imieniu Leszka prowadził wówczas wojewoda krakowski Pakosław Awdaniec, który m.in. doprowadził do zawarcia w 1214 r. traktatu spiskiego między Leszkiem Białym a królem węgierskim Andrzejem II. Traktat ten miał doprowadzić do polsko-węgierskiej władzy w Haliczu poprzez małżeństwo królewicza węgierskiego Kolomana z córką Leszka Salomeą. Tak też się stało, ale na krótko – w 1219 r. Koloman i Salomea (jeszcze jako dzieci 13 i 10 - letnie) po wyprawie polsko-węgierskiej zasiedli na tronie w Haliczu, a już w 1221 r. książę nowogrodzki Mścisław napadł zbrojnie Halicz i uwięził „panującą” parę, która po zrzeczeniu się swych władczych roszczeń została uwolniona. Za nieudolności polityki wschodniej, w niełaskę Leszka Białego, popadł oczywiście jej twórca wojewoda Awdaniec.
Kilka ciepłych słów należy się księżniczce Salomei, której za niefortunny a bezwiedny udział w polityce nie należy obwiniać, natomiast pięknie się zapisała w ludzkiej pamięci jako osoba dobra, mądra i bardzo religijna. Otóż formalnie żoną Kolomana została ona dopiero około roku 1223. Po śmierci męża w bitwie z Tatarami w 1241 r. powróciła do Polski na krakowski dwór brata, księcia Bolesława Wstydliwego, by niebawem (1245) wstąpić do zakonu klarysek w Sandomierzu. Na jej prośbę brat ufundował klasztor tego zgromadzenia (pierwotnie w Zawichoście), a ona sama była inicjatorką założenia biblioteki przyklasztornej oraz powstania miasta Skała nieopodal klasztoru. Zmarła 17 listopada 1268 r. W 1672 r. została beatyfikowana przez papieża Klemensa X. Jej grób znajduje się w bazylice Franciszkanów w Krakowie.
*) Cystersi - zakon katolicki założony w 1098r. przez Roberta z Molesme we Francji. Opactwa i klasztory cysterskie były w średniowieczu ważnymi ośrodkami krzewienia kultury i nauki, a także wprowadzającymi postęp w metodach leczenia oraz uprawiania rolnictwa i rzemiosła.
**) Postanowienia łęczyckie - w 1180r. na wiecu w Łęczycy anulowano wprowadzoną przez Bolesława III Krzywoustego zasadę obejmowania senioratu przez najstarszego z żyjących Piastów; w jej miejsce ustanowiono regułę dziedziczności; postanowienie to, zaproponowane przez Kazimierza II Sprawiedliwego, akceptowali książęta dzielnicowi i episkopat Polski z arcybiskupem gnieźnieńskim Zdzisławem na czele.
***) Regencja - rządy zastępcze lub opiekuńcze sprawowane w czasie choroby lub nieobecności władcy, a także jego niedojrzałości.
Adam JERSCHINA
Cdn.