Dziś piątek, 31.01.2025
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Dziennik Kijowski

Czasopismo tradycyjnie poświęcane jest życiu organizacji polonijnych, ważniejszym wydarzeniom politycznym w Polsce i na Ukrainie, wspólnym Polsce i Ukrainie aktualnym zagadnieniom, problematyce religijnej, historii Polski.

Dziennik Kijowski

JESTEŚMY DOBRZE PRZYGOTOWANI


Rozmo
wa z dr Elżbietą Korczowską z Oddziału Kardiologii z Pododdziałem Ostrych Zespołów Wieńcowych Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowi

– Jak często przyjmujecie Państwo pacjentów z Ukrainy?

– Od  początku wojny hospitalizowaliśmy kilkanaście osób.

– Z jakimi dolegliwościami u uchodźców najczęściej macie do czynienia?

– Najczęstsze problemy to zaostrzenie choroby wieńcowej, zaostrzenie niewydolności serca i krążenia. Podejrzewam, że przeważnie jest to spowodowane ogromnym stresem, wyczerpaniem i trudnościami podróży, jak również brakiem przy sobie wystarczającej ilości leków. Kilkunastu osobom wykonaliśmy koronarografię, niektórzy byli kwalifikowani  do operacji. Mieliśmy pacjentkę z Kijowa, która wiedziała o swojej wadzie serca i po badaniach diagnostycznych poddana zostanie operacji wymiany  zastawki serca. W pana przypadku dokonaliśmy implantacji stymulatora serca. Sporo osób trafiało na szpitalny oddział ratunkowy też z powodu braku leków i występowania dolegliwości wywołanych przeżytymi traumami, czy nasileniem wcześniejszych chorób.

– Powiadają, że ponoć uchodźcy z Ukrainy przyjmowani są w pierwszej kolejności?

– To są rosyjskie trolle. Nieraz pojawiały się w mediach przeciwnych Ukraińcom takie fake newsy, że Ukraińcy zabierają miejsca szpitalne Polakom. Nigdy nie było tego rodzaju sytuacji. Każdy pacjent, niezależnie od pochodzenia traktowany jest tak, jak wymaga tego choroba.

– A czy wynikają jakieś trudności przy komunikowaniu się z ukraińskimi pacjentami?

– Nie, jakiejś większej bariery językowej nie obserwujemy. Zawsze dogadujemy się, a w razie czego, mamy do dyspozycji tłumaczy, no i poza tym pracują też u nas lekarze – obywatele Ukrainy, którzy pomagają nam w niektórych sytuacjach. Jesteśmy ponadto dobrze przygotowani w tym zakresie – zaopatrzeni we wszelkiego rodzaju praktyczne słowniczki i materiały dwujęzyczne. Na przykład dokumentacja niezbędna dla zgody na operację sporządzona jest w języku polskim i ukraińskim.

– Procent zaszczepienia ludności trzecią dawką w Polsce jest wyższy niż na Ukrainie. Jak w obecnej sytuacji ocenia Pani groźbę  uaktywnienia się koronowirusa?

– Ponieważ w tej chwili nie ma już sytuacji określanej pandemią, a mamy tylko do czynienia z zagrożeniem epidemiologicznym, w oddziale ratunkowym nie wykonujemy rutynowo badań w kierunku koronowirusa. Badania takie przeprowadzamy sporadycznie przy wyraźnym podejrzeniu, przy nasileniu symptomów, takich jak wysoka gorączka, zapalenie płuc, niewyjaśniony kaszel, katar, czy inne objawy infekcji

W Polsce wyraźnie spadła ilość wykonywanych testów, , aczkolwiek każdego dnia jednak sporo ludzi umiera, czyli choroba tak całkiem nie odeszła. Boimy się jesieni, kiedy sezonowo (podobnie jak przy grypie) prawdopodobnie znowu dużo ludzi zostanie zarażonych  wirusem covid19  i tu jako lekarze chroniący zdrowie obawiamy się tego, że wzrośnie też ilość zachorowań wśród niezaszczepionych obywateli Ukrainy. Stąd też zachęcamy do do  szczepień, szczególnie młodzież i dzieci, które poszły teraz do szkół i przedszkoli. Ale bądźmy dobrej myśli i wierzmy, że wszystko minie, w tym i wojna.

– Dziękuję Pani Doktor za treściwą rozmowę, a głównie za okazywaną naszym rodakom troskę i wysoki profesjonalizm.

Rozmawiał Stanisław Panteluk

POWIĄZANE POSTY

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi Partnerzy

Публікація виражає лише погляди автора(ів) і не може бути ототожнена з офіційною позицією Міністерства закордонних справ.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
 
Gazetę «Dziennik Kijowski» można prenumerować przez cały rok we wszystkich oddziałach komunikacji na Ukrainie

Najnowszy numer x