Dziś środa, 05.02.2025
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Dziennik Kijowski

Czasopismo tradycyjnie poświęcane jest życiu organizacji polonijnych, ważniejszym wydarzeniom politycznym w Polsce i na Ukrainie, wspólnym Polsce i Ukrainie aktualnym zagadnieniom, problematyce religijnej, historii Polski.

Dziennik Kijowski

100 LAT TEMU KIJÓW ZOSTAŁ WYZWOLONY OD BOLSZEWIKÓW


9 maja 1920 roku wspólną defiladę wojsk polskich i ukraińskich na Chreszczatyku przyjmuje dowódca 3. Armii gen. Rydz-Śmigły

Losy Polaków i Ukraińców są rdzennie związane. Jak już nieraz dowiodła historia utrata niepodległości przez Ukrainę w perspektywie średniookresowej prowadzi do załamania się państwa polskiego.

Korelację tę doskonale rozumiał Józef Piłsudski, stąd też 22 kwietnia 1920 roku doszło do podpisania polsko-ukraińskiej umowy, (tzw. umowy warszawskiej) przewidującej wspólną walkę z bolszewikami o wskrzeszenie niepodległego państwa ukraińskiego. Kulminacyjnym momentem ofensywy Wojska Polskiego i armii Ukraińskiej Republiki Ludowej przeciwko Armii Czerwonej stało się wyzwolenie Kijowa spod okupacji bolszewickiej

Sto lat temu, 9 maja 1920 roku przez centrum Kijowa przemaszerowała wspólna defilada wojsk polskich i ukraińskich.

 „Na szerokim przestronnym Chreszczatyku – głównej ulicy Kijowa – po obu stronach na trotuarach oczekiwały nieprzejrzane tłumy. Majowe słońce przygrzewało mocno, chłodził tylko lekki powiew znad Dniepru. Wcisnąłem się w pobliże zaimprowizowanej trybuny, na której defiladę miał przyjąć ówczesny dowódca 3. Armii gen. Rydz-Śmigły.


9 maja 1920 roku wspólną defiladę wojsk polskich i ukraińskich na Chreszczatyku przyjmuje dowódca 3. Armii gen. Rydz-Śmigły

Byłem podniecony i wzruszony. Po raz pierwszy w życiu miałem okazję zobaczyć polskich żołnierzy. Wreszcie usłyszeliśmy nadchodzący z daleka gwar i okrzyki, które szybko potężniały. Wychyliwszy się zobaczyłem otwierający defiladę pułk podhalański. Obok rozległy się okrzyki i wiwaty w językach ukraińskim, polskim, a nawet rosyjskim. Podhalanie szli sprężyście, jakby nie mieli za sobą dwutygodniowego forsownego marszu po stepach i piaskach ukraińskich wśród nieustannych potyczek od Styru i Horynia aż do samego Kijowa.

Za nimi szły w ordynku oddziały 1. dywizji, pułki wielkopolski, suwalski; oddziały dywizji litewsko-białoruskiej; artyleria ciężka i oddziały techniczne.

Zamykała defiladę 6. dywizja ukraińska, przywitana entuzjastycznie przez tłumnie zalegających ulice Ukraińców. Mieli nadzieję, że przy pomocy polskiej zdobędą upragnioną niepodległość” – tak wspominał defiladę Władysław Wolski, dziennikarz Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa.


Uroczystości na grobie generała
wojska Ukraińskiej Republiki Ludowej Marka Bezruczki w Warszawie

9 maja 2020 roku przedstawiciele władz państwowych Polski i Ukrainy uroczyście (choć z ograniczeniami spowodowanymi kwarantanną) oddali cześć żołnierzom poległym w walce z bolszewikami.

Na Cmentarzu Bajkowa oraz pod tablicą upamiętniającą atamana Symona Petlurę zapalił znicze ambasador RP Bartosz Cichocki wraz z przedstawicielami ukraińskiego Ministerstwa Obrony, a przy grobach polskich żołnierzy stanęła honorowa warta.

Jednocześnie w Warszawie na grobie generała wojska Ukraińskiej Republiki Ludowej Marka Bezruczki kwiaty złożyła Małgorzata Maria Gosiewska – wicemarszałek Sejmu RP, Jan Kasprzyk – szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Andrij Deszczycia – ambasador Ukrainy w RP.

KOS

POWIĄZANE POSTY

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi Partnerzy

Публікація виражає лише погляди автора(ів) і не може бути ототожнена з офіційною позицією Міністерства закордонних справ.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
 
Gazetę «Dziennik Kijowski» można prenumerować przez cały rok we wszystkich oddziałach komunikacji na Ukrainie

Najnowszy numer x