Dziś środa, 05.02.2025
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Dziennik Kijowski

Czasopismo tradycyjnie poświęcane jest życiu organizacji polonijnych, ważniejszym wydarzeniom politycznym w Polsce i na Ukrainie, wspólnym Polsce i Ukrainie aktualnym zagadnieniom, problematyce religijnej, historii Polski.

Dziennik Kijowski

Est dolendi modus, non est timendi

Ból ma granice, strach nie zna granic


Ta łacińska sentencja umieszczona jest nad wejściem do Sali Głównej Narodowego Muzeum „Czarnobyl” w Kijowie.

– Z rozerwanych rur buchały strumienie gorącej pary wodnej i wody radioaktywnej. Operatorów, mokrych od wody i potu, raził prąd z zerwanych drutów. W powietrzu unosił się gryzący, trujący dym i pył radioaktywny. Zrujnowane konstrukcje trzymały się na słowo honoru. W niektórych miejscach trzeba było pracować pod betonowymi bryłami zwisającymi z dachu. Chybotały się i mogły runąć w każdej chwili – wspomina w jednej ze swoich publikacji Ołeksij Breus inżynier konstruktor urządzeń jądrowych i operator czwartego bloku elektrowni w Czarnobylu był jednym z tych, którzy 26 kwietnia 1986 r. z narażeniem życia robili wszystko, co mogli, aby ratować sytuację. Później, na żądanie radzieckiego KGB, on i jemu podobni nie mogli opowiadać o tym, co się stało.

Ołeksij Breus był jednym z tych, którzy podzielili się swoimi wspomnieniami i refleksjami przed uczestnikami międzynarodowej konferencji zorganizowanej 16 grudnia przez Ambasadę RP na Ukrainie, Muzeum Narodowe „Czarnobyl”, Przedstawicielstwo Polskiej Akademii Nauk w Kijowie oraz Instytut Nauk Politycznych Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.

 Tym razem nie rozpatrywano (jak zazwyczaj) konsekwencji zdrowotnych i ekologicznych awarii, lecz wszystkie referaty i wypowiedzi skupiały się wokół zapowiedzianego tematu: „Katastrofa w Czarnobylu i upadek Związku Radzieckiego”.

Konferencję otworzył Ambasador RP na Ukrainie Jan Piekło, a jej część wstępną prowadziła Kierownik Referatu ds. współpracy naukowo-oświatowej Ambasady RP w Kijowie Emilia Jasiuk.

W pracach konferencji uczestniczył silny zespół badawczy pracowników Instytutu Nauk Politycznych PAN w Warszawie, kierowanego obecnie przez powszechnie znanego na Ukrainie prof. Grzegorza Motykę, a mianowicie: Paweł Kowal, który przedstawił zebranym temat: „Polskie reakcje na katastrofę czarnobylską”; Konrad Świder – podzielił się rozważaniami w kwestii: „Katastrofa czarnobylska jako katalizator rozpadu Związku Radzieckiego oraz Tomasz Stryjek, który rozwinął temat: „Katastrofa czarnobylska jako preludium do niepodległej Ukrainy (na podstawie historii mówionej)” .

W zagajeniu do dyskusji prof. Tomasz Stryjek mówiąc o tym, jak dziś katastrofa czarnobylska postrzegana jest w polskiej opinii publicznej, w polskich instytutach i w podręcznikach szkolnych zaznaczył, iż traktowana jest ona, jako moment prawdy, który zweryfikował „jawność” Gorbaczowa – kiedy to wyszło na jaw, że jego deklaracje „przebudowy”, „przyśpieszenia” weszły w konflikt z funkcjonowaniem systemu zarządzania.

„Czarnobyl – podkreślił – odbieramy jako swoisty punkt zwrotny opinii publicznej, zapoczątkowujący proces lawinowo prowadzący do upadku rządów komunistycznych. Sądzę, że my – polscy i ukraińscy znawcy tematu – jesteśmy zgodni co do konsekwencji tej katastrofy, a zatem możemy wspólnie rozpracowywać ten temat” – konstatował.

Ukraiński, polski i białoruski były roboczymi językami konferencji, stąd niezwykle miło było posłuchać wystąpień przedstawicielek Białorusi Kaciaryna Krywiczaninej i Olgi Iwanowej, które w języku ojczystym przeanalizowały dane o tym, jak katastrofa czarnobylska wpłynęła na uniezależnienie się Białorusi i jak została ona odzwierciedlona w dokumentach białoruskiego Archiwum Historii Mówionej.

Autor wielu opracowań i książek poświęconych omawianej tematyce Waldemar Siwiński z Fundacji Edukacyjnej „Perspektywy” – wygłosił referat pt.:„Czarnobyl – linia graniczna w rozwoju nauki i techniki”. Motywem przewodnim jego wystąpienia stały się konstatacje wybitnego białoruskiego uczonego Wasyla Nesterenko (1934 — 2008): „Człowiek wymyślił technikę, do której jeszcze nie dorósł… Czarnobyl się nie skończył, on się dopiero zaczyna”

O roli wojskowych zaangażowanych do prac likwidacyjnych katastrofy oraz o działaniach Wojskowej Prokuratury Kijowskiego Okręgu Wojskowego na terenie elektrowni atomowej w Czarnobylu z własnego doświadczenia opowiedział prokurator w stanie spoczynku Andrzej Amons.

W pracach konferencji uczestniczył Dyrektor Przedstawicielstwa Polskiej Akademii Nauk w Kijowie prof. Henryk Sobczuk, prezydent miasta Sławutycz Jurij Fomyczew. Podsumowując pracę konferencji dr Natalia Baranowska z Instytutu Historii Ukrainy Narodowej Akademii Nauk Ukrainy zapowiedziała  publikację nowego opracowania podsumowującego okres katastrofy czarnobylskiej opartego na wygłoszonych wystąpieniach.

Informacja własna

POWIĄZANE POSTY

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi Partnerzy

Публікація виражає лише погляди автора(ів) і не може бути ототожнена з офіційною позицією Міністерства закордонних справ.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
 
Gazetę «Dziennik Kijowski» można prenumerować przez cały rok we wszystkich oddziałach komunikacji na Ukrainie

Najnowszy numer x