Był człowiekiem wielkiego serca, niepoprawnym optymistą, z zawodu ekonomistą, dyplomatą, poważanym pracownikiem w ministerstwach: Handlu i Gospodarki Morskiej, Współpracy Gospodarki Polskiej z Zagranicą, Dziekanem Korpusu Promotorów Eksportu Polskiego a także wieloletnim pracownikiem placówek dyplomatycznych w Kijowie, Moskwie, Paryżu oraz Konsulem Generalnym w Casablanca w Maroku.
Swoimi publikacjami (około 700 artykułów) w prasie polskiej, rosyjskiej, ukraińskiej, marokańskiej i francuskiej, w tym około 200 w prasie polonijnej na Ukrainie, a także wywiadami w radio i telewizji przyczyniał się do kształtowania pozytywnego wizerunku gospodarki polskiej w kraju i za granicą. Obdarzony talentem literackim w swoich niezliczonych utworach satyrycznych i lirycznych doraźnie reagował na różnorodne wydarzenia z życia codziennego. Poniżej jeden z takich utworów napisany w dalekim 2006 roku poświęcony upamiętnieniu tych co odeszli
Składamy szczere kondolencje Rodzinie i bliskim Zmarłego
Niech spoczywa w pokoju
W dzień zadumy, nadziei i światła
ZADUSZKI
W mojej głowie literackiej
Wartko myśli płyną
Pomieszkają, przemijają
W dali sinej – giną
Repertuar ich – szeroki
Refleksje, wspomnienia
Ukwiecają szarość życia
Wierzą – w sens istnienia
Myśli moje są w podróży
Jak rzeki, ruczaje
Co po drodze – zobaczyły
W pamięci zostaje
Nurty myśli nostalgicznych
Czar rodziców kryją
Choć dziś w grobach spoczywają
W cieple wspomnień – żyją
Dziś – początek listopada
Płoną świece, znicze
Światłem wspomnień ożywiają
Cmentarne oblicze
Cóż – wspomnienia o najbliższych
Dodają nam siły
A te słowa – niechaj przyjmą
Drogie nam mogiły!
Mikołaj ONISZCZUK