Na cmentarzach nierzadkie są wśród zadbanych i takie groby, o których nikt nie pamięta. Pielęgnowanie pamięci o zmarłych skłania do zadawania pytań o własne miejsce w świecie, podsumowania osiągnięć i zastanowienia się nad przyszłością.
23 marca odbyła się kolejna akcja ZPU pod dewizą: „Ocalmy mogiły przodków od zapomnienia”.
Uczestnikami tegorocznej akcji stali się przedstawiciele Ambasady RP w Ukrainie Konsul Jacek Gocłowski, wicekonsulowie Anna Bobiak-Owad, Paweł Owad, członek zarządu MSPPU Dariusz Górczyński, oraz przedstawiciele kijowskich polskich organizacji, w tym:
- „Dom Polonia w Kijowie”
- Spółka „Biały Orzeł”
- KNKSP „Zgoda”
- KPKO Stowarzyszenia im. A. Mickiewicza
- Stowarzyszenie „Liga Polonistów”
- OS „Polonia”
- Gazeta „Dziennik Kijowski”
- „Rycerze Kolumba”
Tradycyjna akcja ZPU „Ocalmy mogiły przodków od zapomnienia” ma na celu nie tylko posprzątanie terenu cmentarnego po zimie, ale też przypomnienie o jednej z najstarszych polskich nekropolii i zademonstrowanie, że Polacy Kijowa nie pozwolą na odejście w zapomnienie polskich śladów w Kijowie.
Cmentarz to miejsce, gdzie ludzie grzebią swoich bliskich po ich śmierci. Jest to miejsce spoczynku dla zmarłych, ale również miejsce pamięci i szacunku dla żyjących. W Polskiej kulturze cmentarze mają szczególne znaczenie. Są one nie tylko miejscem pochówku, ale również często służą jako miejsca pamięci narodowej, gdzie upamiętnia się ważne postacie historyczne i wydarzenia. Wiele z nich to prawdziwe skarby architektury i sztuki.
Cmentarz Bajkowa jest jednym z oczywistych polskich śladów poza granicami Polski, powstał w 1834 r. Na terenie nekropolii zachowało się wiele kaplic autorstwa znanych architektów kijowskich, m.in. Władysława Horodeckiego. Spoczywają tu m.in.: księgarz i wydawca Leon Idzikowski, prawnik Leonard Jankowski, malarz Wilhelm Kotarbiński, fotograf Włodzimierz Wysocki, kolekcjoner Józef Choynowski czy prezydent Kijowa Józef Zawadzki
Warto przypomnieć, iż od 1992 roku grupa Polaków zrzeszonych w Stowarzyszeniu „Zgoda” prowadziła systematycznie akcje „Sprzątajmy polskie groby”. Dzięki pracy tych ludzi udało się ocalić od zapomnienia ponad 3000 pomników i grobów na Cmentarzu Bajkowa. Na czele tej grupy stała śp. Wiktoria Radik i Czesława Raubiszko. To dzięki tej grupie wolontariuszy udało się uratować od dewastacji Kwaterę 114 Legionistów Wojska Polskiego. Jest to jedno z najważniejszych miejsc Cmentarza Bajkowa, miejsce pochówku 114 żołnierzy poległych w 1920 roku w walkach o Kijów.
Od 7 lat koordynatorem akcji w Kijowie jest dyrektor biura, członek zarządu głównego Związku Polaków Ukrainy Rościsław Raczyński. Staramy się zadbać o miejsca pochówku zarówno znanych osób pochowanych na Cmentarzu Bajkowa, jak też i mniej znanych. Nazwiska dla nas nie mają znaczenia, wszystkie staramy się uporządkować należycie.
W imieniu organizatorów dziękujemy każdemu za uczestnictwo w tak szlachetnej akcji. W taki sposób historie przodków budują naszą tożsamość narodową. Wspominanie wybitnych Polaków, którzy odeszli: twórców, społeczników, osób zasłużonych dla kraju, również sprzyja umacnianiu naszej tożsamości narodowej. Odwiedzając ich groby i wracając do ich twórczości: filmów, książek, muzyki, możemy odczuwać dumę z przynależności do tej samej wspólnoty. To już dziesiąta akcja ZPU, kiedy udało się nam ocalić od zapomnienia polskie Mogiły.
I wiceprezes ZPU Lesia Jermak