Dziś piątek, 31.01.2025
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Dziennik Kijowski

Czasopismo tradycyjnie poświęcane jest życiu organizacji polonijnych, ważniejszym wydarzeniom politycznym w Polsce i na Ukrainie, wspólnym Polsce i Ukrainie aktualnym zagadnieniom, problematyce religijnej, historii Polski.

Dziennik Kijowski

Szlachta polska w lalkarstwie Ukrainy (z nr 465)


Polski szlachcic

Zasłużony Mistrz Sztuki Ludowej Tetiana Fedorowa z miasta Irpień, co na Kijowszczyźnie, stworzyła niezwykłą kolekcję etnograficzną – pięćset lalek ubranych w stroje ludowe, w większości reprezentujące rozmaite regiony Ukrainy, z różnych etapów dziejowych jej ziem. W twórczym dorobku mistrzyni są też lalki w strojach ludowych narodów, które zamieszkiwały i po dziś żyją na Ukrainie.  


Polska szlachcianka

Pewien Polak, którego córka studiowała w Anglii, zamówił u p. Tatiany lalki przyodziane w stroje polskiej szlachty. Wzorem dla nich Tatianie Fetorowej posłużył m. in. portret polskiego dyplomaty Krzysztofa Zbaraskiego (swe korzenie Zbarascy wywodzili od Korybutowiczów, z którymi identyfikowali się również Wiśniowieccy). Nb. – do legendy przeszło poselstwo Zbaraskiego do Konstantynopola gdzie podpisał on pokój Rzeczpospolitej z Turcją (1622-1624).


Postać babci mistrzyni – Marii Bilińskiej

Lalki – szlachcianki to obraz zbiorowy. Lalki te sprezentowane zostały dyrektorowi szkoły angielskiej, w której pobierała nauki młoda Polka.

Pani Tetiana w jednej z lalek odtworzyła też (ze zdjęcia 1911 r.) postać swojej babci, Polki – Marii Bilińskiej.

Anatol ZBOROWSKI

POWIĄZANE POSTY

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi Partnerzy

Публікація виражає лише погляди автора(ів) і не може бути ототожнена з офіційною позицією Міністерства закордонних справ.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
 
Gazetę «Dziennik Kijowski» można prenumerować przez cały rok we wszystkich oddziałach komunikacji na Ukrainie

Najnowszy numer x