Piżamy,
które nosimy dzisiaj, mają swoją historię. Podczas nalotów lotniczych w Anglii podczas I wojny światowej ludzie zaczęli zakładać piżamy zamiast koszul nocnych, aby być gotowym do sprintu na zewnątrz i nadal wyglądać reprezentacyjnie.
Rzepy samoprzylepne
Szwajcarski inżynier, George De Mestral, po powrocie z górskiego spaceru po Alpach ze swoim psem w 1941 roku, zauważył, że on i jego czworonożny przyjaciel, pokryci są „rzepami” – owocostanem łopianu. De Mestral z ciekawości postanowił przyjrzeć się „mechanizmowi czepnemu” rośliny pod mikroskopem. System mikrohaczyków zafascynował go do tego stopnia, że wpadł na pomysł wykorzystania go w przemyśle odzieżowym do łączenia...
Dziennikarz pyta gościa przy ścianie płaczu:
- O co się pan modli?
- O to, aby skończyły się głód i wojny na świecie.
- I?
- Jakbym gadał do ściany.
***
Żona prosiła mnie, żebym jej przyniósł szminkę. Przez pomyłkę podałem jej klej w sztyfcie. Chyba ciągle jest obrażona, bo nadal się nie odzywa...
***
- Zieemiaaa - zakrzyczeli radośnie rozbitkowie...
- Jedzeeniee - zakrzyczeli radośnie tubylcy...
***
Trzech młodych Ro sjan pije wódkę i rozmawia o planach na życie.
- Ja uczę się angielskiego, chce wyjechać do USA.
- Ja uczę się niemieckiego, chce wyjechać do Niemiec
- A ja uczę się chińskiego, chce zostać w Rosji.
***
- Czemu łowisz ryby na ser, a nie na robaki? - pyta Franek Kowalskiego.
- Bo jak ryba weźmie, mam na kolację rybę, a jak nie weźmie, to mam ser.
***
W telewizji nadano film o...
Rośliny mogą przyczyniać się do zwiększania zanieczyszczenia powietrza na skutek zmian klimatu. Amerykańscy naukowcy zaobserwowali, że im cieplej, tym więcej produkują one izoprenu – organicznego związku chemiczny, który to jeżeli wchodzi w interakcje z tlenkami azotu emitowanymi przez elektrownie węglowe i silniki spalinowe, tworzy ozon troposferyczny, aerozole i inne produkty uboczne, które są niezdrowe dla ludzi i...
Poniedziałek, siódma rano. W tramwaju ścisk. Nagle wśród stłoczonych ludzi ktoś woła:
- Czy jest tu lekarz?!
- Jestem! - krzyczy pasażer z daleka i przyciska się przez tłum. Gdy lekarz dochodzi do wołającego, ten pyta:
- Choroba gardła na 6 liter?
***
Rozmowa męża z żoną:
- Piwo się skończyło! Skoczysz do sklepu?
- Ale na zewnątrz jest lód, jeszcze się wywrócę!
- To kup w puszce, żeby się nie stłukło.
***
Okulista do pacjenta:
- Mam dla pana dwie nowiny, dobrą i złą.
- Niech pan zacznie od dobrej, doktorze.
- Niedługo będzie mógł pan czytać bez okularów.
- To wspaniale, panie doktorze, cudownie! A zła?
- Ucz się pan Braillea.
***
- Dziadku - pyta Jasiu - kto to jest człowiek dobrze wychowany?
- Wiesz... To ktoś, kto jak potknie się po ciemku o kota, nadal nazywa go kotem!
***
Krąży po świecie mit, że uderzenia pioruna bardzo korzystnie wpływają na grzyby - potrafią zwiększyć ich ilość oraz rozmiar, nawet dwukrotnie. Japońscy naukowcy potwierdzili występowanie tego zjawiska. Jedna z teorii zakłada, że prąd zasila enzym odpowiedzialny za przyspieszony wzrost grzybów. Tak czy inaczej wynika z tego mądrość ludowa, że najlepiej grzybów szuka się po...
Kobieta zamawia u malarza swój portret:
- Proszę mnie namalować w brylantowych kolczykach, z brylantową kolią i z szafirowymi spinkami do włosów.
- Ależ proszę pani, pani nie ma na sobie nic z tych rzeczy!
- No nie mam. Ale gdybym umarła wcześniej niż mój mąż, to on się na pewno natychmiast znowu ożeni. A ja chcę żeby tę jego drugą trafił szlag, jak będzie szukać tej biżuterii.
***
Dwaj koledzy przy piwie.
- Nie ożeniłbym się nigdy z mądrą kobietą.
- I słusznie, małżeństwa powinny być dobrane.
***
Jedna pacjentka zapytała lekarza:
- Proszę powiedzieć panie doktorze, jakie ćwiczenia są najbardziej wskazane, żeby schudnąć?
- Przekręcać głowę z lewa na prawo i z prawa na lewo - odpowiedział lekarz.
A kiedy? - zapytała pacjentka
- Wtedy, kiedy panią częstują.
***
Do weterynarza przychodzi człowiek z wielkim psem i...