W przededniu świąt Bożego Narodzenia w kijowskim Liceum im. Suchomłyńskiego świętowano dzień zespolenia duchowości i kultury naszych narodów
W bajecznej serpentynie imprez poprzedzających Święta Bożego Narodzenia, które z wesołym nastrojem, radością i prezentami zawitały do każdego domu, do każdej polskiej rodziny znalazło się przedsięwzięcie, w skali Kijowa nowatorskie, gdyż zainicjowane i przeprowadzone w ukraińskim ogólnokształcącym liceum „pracy umysłowej” im. Suchomłyńskiego, a zatytułowane „Ukraina – Polska: magiczny kwiat kultur”.
Ten wieczór zespolenia duchowości i kultury naszych słowiańskich narodów zorganizowała Fundacja Środkowoeuropejskiej Akademii Kształcenia i Certyfikacji RP (CEASC, Projekt „Edukacja bez granic”) na czele z inicjatorem imprezy i kierownikiem kijowskiego przedstawicielstwa Fundacji Tetjaną Stanowską, pod czujnym okiem dyrektora szkoły Wasyłyny Chajrulinej.
Ona to powitała czcigodnych gości wieczoru – dyrektora Instytutu Polskiego w Kijowie Jarosława Goduna, przedstawicieli Związku Polaków Ukrainy – Antoniego Stefanowicza, Anielę Jurkowską i Władysława Zwarycza, przedstawicieli głównego i dzielnicowego Urzędu Oświaty i Nauki, Akademii Statystyki, Uniwersytetu Turystyki oraz przedstawicielstw CEASC w Równem i Połtawie.
Pan Jarosław Godun wraz z pozdrowieniami przekazał uczniom szkoły literaturę informacyjno-dydaktyczną.
Rytuał zapalania imiennych świec stosowany od 1988r. w szkole przed każdą imprezą. Stoją(od lewej): prezes ZPU Antoni Stefanowicz, dyrektor Instytutu Polskiego Kijowie Jarosław Godun (tylko co zapalił świecę „DOBROSĄSIEDZTWA”), dyrektor szkoły Wasyłyna Chajrulina, przedstawiciele CEASC - Tetjana Stanowska i Mykoła Smolinski
Głównym akcentem święta stał się świąteczny koncert, przygotowany przez twórcze grupy uczniów i pedagogów, zarówno ze szkoły gospodarza, jak też przez uczniów – członków Klubu Lingwistycznego z innych szkół stolicy.
Warto zaznaczyć, że kontakty między uczniami różnych szkół Kijowa zrodziły się i rozwinęły tegorocznej jesieni, podczas tygodniowych tzw.„Wakacji Europejskich”, zorganizowanych przez CEASC w ramach projektu „Edukacja bez granic”, podczas których kijowscy uczniowie zawitali do wyższych uczelni Krakowa, Wrocławia, Bydgoszczy i Warszawy, o czym opowiedział zebranym, (komentując prezentację wideo) prezydent CEASC Mykoła Smolinski.
Jedną z wielu korzyści, jakie przynoszą tego rodzaju kontakty, można było odczuć bezpośrednio na Sali, słuchając konferansjerów koncertu Iwana Dowczenkę i Katerynę Malczuk, jak też ich kolegów z Klubu Lingwistycznego. Mam tu na uwadze znakomite władanie językiem polskim, jakiego może pozazdrościć niejeden słuchacz miejskich kursów językowych.
Równie wysokie przygotowanie artystyczne, różnorodność tematyczną scenariusza zademonstrowali wykonawcy koncertu. Uroczyście brzmiały ukraińskie i polskie kolędy, pieśni i piosenki, wzniosłe dźwięki bandury. Owacjami nagradzano scenki folklorystyczne, w tym - ukraińskich kolędników we wspaniałych strojach, czy też występy „najmłodszych aniołków”. Wszystko to skrupulatnie utrwalali dziennikarze radiowi i telewizyjni.
Czysto po polsku zabrzmiały wspaniałe kolędy, dzięki talentom wykonawców i entuzjastycznej pracy nauczyciela, kierownika Klubu Lingwistycznego Serhija Siczewskiego
Po koncercie gospodarze, goście i organizatorzy święta spotkali się, by podzielić się wrażeniami i planami na najbliższą przyszłość. Pani Wasyłyna Chajrulina opowiedziała o wieloletniej historii szkoły, w której uczy się obecnie 906 uczniów, zaznaczając, że jej ukraińska nazwa ‘koleż’ oznacza specjalistyczną szkołę typu licealnego z wczesnym profilowaniem nauczania, odpowiednio do naturalnych zdolności dziecka z konsekwentną jego kontynuacją w starszych klasach licealnych.
Wszyscy obecni pełni byli pozytywnych emocji po koncercie i wyrazili jednomyślną opinię, że był on prawdziwym przykładem efektywnej współpracy między Ukrainą i Polską w dziedzinie wychowania młodzieży w duchu partnerstwa, krzewienia wartości narodowych i europejskich, zaangażowania młodzieży ukraińskiej do działań w imię harmonijnej integracji Ukrainy do Unii Europejskiej.
Mówiono o możliwościach nawiązania kolejnych związków partnerskich między zakładami oświatowymi Ukrainy i Polski.
Nie będzie też przesadnym stwierdzenie, że działania pedagogiczne, z którymi zapoznano nas w Liceum im. Suchomłyńskiego godne są do naśladowania w innych szkołach stolicy.
Stanisław PANTELUK