„Wszyscy jesteśmy Ukraińcami - o różnym pochodzeniu etnicznym i mamy prawo swobodnie rozmawiać w swoim języku ojczystym” - powiedział Przewodniczący Rady Stowarzyszeń Narodowościowych Ukrainy Ilja Lewitas, otwierając kijowską wystawę, poświęconą Międzynarodowemu Dniu Języka Ojczystego
Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego jest corocznym świętem obchodzonym 21 lutego. Zostało ono ustanowione przez UNESCO 7 listopada 1999 roku. Upamiętnia wydarzenie z roku 1952, podczas którego w Bangladeszu poległo 5 studentów. Zorganizowali oni demonstrację gdzie domagali się, aby język bengalski stał się językiem urzędowym.
Według danych UNESCO, niemal połowa z 6000 języków świata jest zagrożona zanikiem w ciągu 2-3 pokoleń. Od 1950 r. zaniknęło już 250 języków. Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego ma w założeniu dopomóc w ochronie różnorodności językowej jako dziedzictwa kulturowego.
„Niteczkami mowy ojczystej jesteśmy powiązani ze wszystkimi innymi językami świata" - te słowa Pawła Żyteckiego, ukraińskiego językoznawcy i pedagoga w naszych czasach brzmią bardzo aktualnie. Język ojczysty zaczyna się z rodzinnego domu, z matczynej kołyski, z najbliższego sercu zakątka, skąd wyruszamy w dorosłe życie.
Na Ukrainie, podobnie jak w wielu innych krajach świata, oprócz rdzennej ludności zamieszkują liczni przedstawiciele innych narodowości i ustawodawstwo gwarantuje przestrzeganie praw tych zbiorowości w tym i używania swego własnego języka.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego Rada Stowarzyszeń Narodowościowych Ukrainy przy wsparciu Ministerstwa Kultury Ukrainy zorganizowała w Narodowym Muzeum Literatury Ukrainy wystawę, na której wyeksponowano książki, gazety, czasopisma i inną produkcję poligraficzną, wydaną w różnych językach mniejszości narodowych zamieszkujących nasze państwo.
Stoisko polskie cieszyło się dużym zainteresowaniem
Oficjalne otwarcie wystawy odbyło się w przeddzień święta - 20 lutego i zgromadziło liczne grono przedstawicieli naszej wielonarodowej wspólnoty. Przybyli również honorowi goście. Stoiska, gdzie zaprezentowano twórczy dorobek medialny przedstawicieli wielu narodowości, urządzone zostały z uwzględnieniem wyrazistych kolorytów barw i symboli narodowych.
Otwierając ekspozycję Przewodniczący Rady Stowarzyszeń Narodowościowych Ukrainy Ilja Lewitas zaznaczył: „Wszyscy jesteśmy Ukraińcami - o różnym pochodzeniu etnicznym i mamy prawo swobodnie rozmawiać w swoim języku ojczystym. Nasze środowiska narodowościowe popularyzują i chronią swoje języki, wydają książki, gazety, foldery, pocztówki. Dzisiaj mamy nie przeciętną możliwość wszystko to zobaczyć i przeglądnąć, na naszej pierwszej wystawie takiego rodzaju, inicjatorem której jest Tetiana Pyłypenko - pracownik Instytutu Badań Innowacyjnych przy Ministerstwie Oświaty Ukrainy. Na stoisku tej instytucji również wyeksponowane są przydatne podręczniki wydane w różnych językach świata”.
Ilja Lewitas szczerze podziękował także kierownictwu Muzeum Literatury za wieloletnią i wielostronną współpracę, w ramach której przeprowadzono już nie jedno pożyteczne przedsięwzięcie.
Nieoczekiwanym prezentem od Rady Stowarzyszeń Narodowościowych Ukrainy stało się nowe (po raz pierwszy ukraińskie) wydanie słynnej, opublikowanej jeszcze w 1914 r., książki kijowskiego Polaka - architekta Władysława Horodeckiego pt.: „W dżunglach Afryki”.
Główny specjalista Wydziału ds. Narodowości Kijowskiej Miejskiej Administracji Państwowej Wołodymyr Horowyj złożył wszystkim obecnym gratulacje z okazji zorganizowania tej wystawy, która jak zaznaczył: „jest krokiem do uświadomienia sobie tego, że ukraińskie państwo stwarza możliwość ludziom różnych narodowości rozwijać swoją kulturę, pielęgnować swój język, prezentować swoje osiągnięcia przedstawicielom innych narodów, zamieszkującym Ukrainę”.
Zwiedzający mieli okazję zapoznać się z niepowtarzalną gamą różnorodnych kultur i języków, zaś gospodarze stoisk czytali wiersze i śpiewali po ormiańsku, polsku, niemiecku, węgiersku, bułgarsku i w wielu innych językach, co dodało swoistego uroku ceremonii otwarcia wystawy.
Andżelika PŁAKSINA