Męczeństwo Jozafata Kuncewicza (obraz pędzla Józefa Simmlera)
Uroczystego ogłoszenia aktu unii dokonał 23.XII.1595 r. papież Klemens VIII. Prawosławni w Rzeczypospolitej mieli przyjąć dogmaty Kościoła katolickiego i uznać zwierzchnictwo papieża, natomiast zachowywali wschodni obrządek liturgiczny, małżeństwa księży, kalendarz juliański i znaczną samodzielność administracyjną.
Postanowienia aktu unijnego z grudnia 1595 roku zostały źle przyjęte przez niższe duchowieństwo, a także bractwa cerkiewne i ruską szlachtę z kniaziem Ostrogskim na czele. Niezadowolenie podsycał z zagranicy patriarcha aleksandryjski Melecy Pigas. Według opozycji należało zwołać synod powszechny i ponownie rozpatrzyć ewentualne połączenie Kościołów tak, aby było ono zgodne z cerkiewnymi kanonami. W istocie rzeczy chodziło o to, aby o zjednoczeniu decydowali nie tylko hierarchowie, ale i świeccy członkowie Cerkwi, którzy dzięki prawu „podawania”* mieli silnie rozwinięte poczucie swojej rangi we wspólnocie religijnej.
Ponieważ przeciwnicy zjednoczenia Kościołów byli silnie zdeterminowani i posuwali się nawet do pozyskiwania sojuszników wśród protestantów, zwolennicy unii zwołali w październiku 1596 roku synod, który odbył się w Brześciu i miał na celu przekonanie opozycji o słuszności decyzji zapadłych w Rzymie i zatwierdzenie ich. Zamiast ekumenicznego dialogu doszło do ostrego konfliktu – opozycja kategorycznie sprzeciwiała się uznaniu zwierzchnictwa papieża i żądała usunięcia z urzędów „zdradzieckich” władyków. Doszło do rozłamu, odrębnych obrad i oddzielnych postanowień, a wśród nich do wzajemnych potępień i kuriozalnych ekskomunik.
ADAM HIPACY POCIEJ - jeden z twórców Kościoła unickiego, zwanego obecnie Ukraińskim Kościołem greckokatolickim. Studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim. Był sekretarzem króla Zygmunta Augusta. Po kilkakrotnej zmianie wyznania wstąpił do prawosławnego zakonu bazylianów; od 1590 biskup włodzimierski i brzeski, od 1600 unicki metropolita Rusi. Pisał w języku białoruskim i polskim.
Unia brzeska 1596 zamiast zjednoczenia chrześcijan Rzeczypospolitej pogłębiła odrębności poprzez podzielenie Rusinów na unitów i dyzunitów, a dokładniej: popieranych przez władzę państwową hierarchów unickich bez wiernych oraz prawosławnych wiernych bez swoich pasterzy. Ów karykaturalnie asymetryczny podział wywołał dramatyczne skonfliktowanie społeczeństwa, tak wskutek zbyt nachalnego kaptowania „owieczek” (na tym tle w Witebsku w 1623 r. został zamordowany arcybiskup unicki Jozafat Kuncewicz przez niechętnych mu „wiernych”), jak i ogarnięcia nim szlachty i co za tym idzie wejścia w sferę polityczną i administracyjną oraz sądowniczą w związku z m.in. rozgrywkami o cerkiewne majątki.
Szczególnie zawziętymi wrogami unii stali się Kozacy, dla których walka z nią stała się sztandarem ideowym w dążeniu do zdobycia praw obywatelskich. W 1620 roku asystowali oni przebywającemu w Rzeczypospolitej patriarsze jerozolimskiemu Teofanesowi, który odnowił prawosławną hierarchię, nadając godności biskupie kilku dyzunickim duchownym.
Metropolita kijowski i halicki Hiob Borecki
Od tej pory Kozacy stali się zbrojną strażą nowego metropolity kijowskiego Hioba Boreckiego, który w swojej publicystyce przedstawiał ich jako „obrońców ruskości w Rzeczypospolitej”.
*) W państwie dwóch ostatnich Jagiellonów Kościół prawosławny miał zagwarantowaną samodzielność i możliwość rządzenia się swoimi prawami. Na ten stan wpływały dwa prawa: tzw. podawania i ktitorstwa. Dawały one królowi prawo proponowania osób duchownych na stanowiska cerkiewne, a także prawo do opieki nad stanem moralnym i materialnym duchowieństwa. W myśl prawa ktitorstwa najważniejszymi opiekunami cerkwi byli królowie, ale podobne uprawnienia posiadali ci możnowładcy świeccy, w których dobrach znajdowały się cerkwie i monastery.
Adam JERSCHINA
adam.jerschina@onet.pl