Przedstawiciele Kościołów Polski i Ukrainy po podpisaniu Deklaracji: (od lewej) Jan Martyniak - metropolita przemysko-warszawski Kościoła greckokatolickiego w Polsce, abp Światosław Szewczuk - metropolita kijowsko-halicki, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, abp Mieczysław Mokrzycki - metropolita lwowski obrządku łacińskiego, przewodniczący Konferencji Episkopatu Rzymskokatolickiego Ukrainy, abp Józef Michalik - metropolita przemyski obrządku łacińskiego, przewodniczący Konferencji
Episkopatu Polski
W sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie odbyła się uroczystość podpisania wspólnej Deklaracji o pojednaniu polsko-ukraińskim przez czterech hierarchów Kościołów: rzymskokatolickiego i greckokatolickiego w Polsce, Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i Kościoła rzymskokatolickiego na Ukrainie.
Dokument rozpoczynają słowa wypowiedziane przez bł. Jana Pawła II: „Niech dzięki oczyszczeniu pamięci historycznej wszyscy będą gotowi stawiać wyżej to, co jednoczy, niż to, co dzieli”, które stanowią motyw przewodni Deklaracji.
Autorzy deklaracji przypominają, że „ofiarami zbrodni i czystek etnicznych stały się dziesiątki tysięcy niewinnych osób, w tym kobiet, dzieci i starców, przede wszystkim Polaków, ale także Ukraińców, oraz tych, którzy ratowali zagrożonych sąsiadów i krewnych. Ofiara ich życia wzywa nas w tych rocznicowych dniach do szczególnie głębokiej refleksji, do gorliwej modlitwy o odpuszczenie grzechów i przebaczenie, a także o łaskę stawania w prawdzie wobec Boga i ludzi.”
Biskupi, proszą o godne upamiętnienie ofiar w tym i „tych Ukraińców i Polaków, którzy ryzykując życiem, ratowali bliźnich przed zagładą lub też w inny sposób stawali w ich obronie w tych dramatycznych czasach. Modlimy się wspólnie o wieczne odpoczywanie dla wszystkich niewinnych ofiar, które zginęły w 1943 roku na Wołyniu. Modlimy się także o miłosierdzie Boże dla tych, którzy ulegli ideologii przemocy i nienawiści, a także o to, by wojna, która już dawno wygasła na naszych ziemiach, nie trwała dziś w sercach ludzi”.
Dalej biskupi zwracając się do obecnego i przyszłych pokoleń akcentują: „Powtarzamy w imieniu naszych Kościołów, że nienawiść i przemoc zawsze jest degradacją człowieka i narodu, przebaczenie, braterstwo, współczucie, pomoc i miłość stają się natomiast trwałym i godnym fundamentem kultury współżycia ludzkiego
Zbrodnia na ludności polskiej dokonana 70. lat temu na Wołyniu poddana jest w Deklaracji jednoznacznemu potępieniu: „Uważamy - konstatują biskupi – że ani przemoc, ani czystki etniczne nigdy nie mogą być metodą rozwiązywania konfliktów między sąsiadującymi ludami czy narodami, ani usprawiedliwione racją polityczną, ekonomiczną czy religijną”
Sygnatariusze apelują do historyków o „obiektywne poznanie faktów oraz ukazanie rozmiarów tragedii i dramatów przeszłości, bo tylko poznanie prawdy historycznej wyciszyć może narosłe wokół tej sprawy emocje. Apelujemy więc do polskich i ukraińskich naukowców o dalsze badania oparte na źródłach i o współdziałanie w wyjaśnianiu okoliczności tych przerażających zbrodni, jak również sporządzenie listy imion wszystkich, którzy ucierpieli. Widzimy też potrzebę godnego upamiętnienia ofiar w miejscach ich śmierci i największego cierpienia”.
Ostatni fragment Deklaracji jest spojrzeniem w przyszłość naszych narodów: „Uważamy, że współpraca wolnej Polski z wolną Ukrainą jest niezbędna, by w tej części Europy panował pokój, ludzie cieszyli się wolnością religijną, a prawa człowieka nie były zagrożone". (-) „Niech Bóg wejrzy na Kościół żyjący na naszych ziemiach i pomoże polskiemu oraz ukraińskiemu narodowi, aby żyjąc w pokoju dzieliły się swym duchowym bogactwem oraz wnosiły swój wkład w jedność i przyszłość Europy!
Na zakończenie sygnatariusze Deklaracji przesyłają braterskie pozdrowienia Braciom Prawosławnym „wierząc, że proces wzajemnego pojednania uzdrowi rany, które są przeszkodą nie tylko w harmonijnym współżyciu narodów, ale i w szczerym dążeniu do jedności Chrystusowego Kościoła”.
Oprac. KOS