Dziś: czwartek,
21 listopada 2024 roku.
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Archiwum 2013
Wsiąść do pociągu…
Z nostalgią o pobycie w Kijowie

Niedawno uczestniczyłam w wyjeździe na Ukrainę, organizowanym przez Stowarzyszenie Więzi z Polakami Wschód-Zachód "RUBIEŻE" z Krakowa.

Program wyprawy obejmował Wołyń, część Podola i czterodniowy pobyt w Kijowie. Temu ostatniemu miejscu pragnę poświęcić więcej uwagi z racji tego, iż byliśmy tutaj po raz pierwszy, lecz przede wszystkim ze względu na niezapomniane wrażenia i podziw dla tego złotego miasta, pełnego zaskakujących zabytków, wspaniałej architektury, urokliwych zakątków, placów, ulic oraz miejsc związanych z wydarzeniami historycznymi i opowieściami o ludziach, którzy ją tworzyli.

Nie sposób wymienić wszystkich miejsc, które oglądaliśmy, można natomiast powiedzieć, że zwiedziliśmy wszystko, co było możliwe w ramach programowego czasu pobytu i na ile nam starczyło sił i cierpliwości naszej przemiłej przewodniczce, pani Anieli Jurkowskiej – prezes Związku Polaków m. Kijowa, która załatwiła nam ponad programowo rejs statkiem po Dnieprze i wyjazd do Bykowni.

Na długo pozostaną w naszej pamięci te złote kopuły, nikłe światełko woskowej świecy w pieczarach Ławry Peczerskiej, zielone wzgórza, z których widok na potężny Dniepr zapierał dech w piersiach, piękne „rzeźbione” ręką wybitnych architektów domy, nostalgiczna atmosfera brukowanej uliczki, wzdłuż której różni artyści wystawiają swoje prace, w końcu przyjemność wypicia kawy w kafejce sąsiadującej z Domem – Muzeum Michaiła Bułhakowa.

Jak dobrze byłoby wrócić tu kiedyś, może jeszcze odwiedzić Czerkasy, Kaniów i obfitujący w zabytki Czernichów?...

W imieniu grupy i Stowarzyszenia „RUBIEŻE” z serdecznymi podziękowaniami

Krystyna JASIENIAK

Передплатити „Dziennik Kijowski” можна протягом року в усіх відділеннях зв’язку України