Dziś: poniedziałek,
07 października 2024 roku.
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Archiwum 2014
Archiwista lat minionych
EUSTACHY IWANOWSKI – DZIEJOPISARZ EPOKI


Napis na kamiennej płycie w Chałaimgródku, poświęcony Klarze z Chojeckich Iwanowskiej i Eustachemu Iwanowskiemu

Hellenius, Helleniusz Eu…, Helleniusz Eustachy to pseudonimy, którymi w swojej działalności pisarskiej posługiwał się Eustachy Iwanowski (1813-1903), polski pisarz, pamiętnikarz, archiwista, zbieracz dziejów Ukrainy Prawobrzeżnej, działacz społeczny, opiekun włościan - postać nieco współcześnie zapomniana, ale niezwykle barwna i interesująca.

Iwanowski przyszedł na świat w Chałaimgródku, wówczas w guberni kijowskiej (obecnie Horodkiwka - Городківка, rejon andruszowski, obwód żytomierski), jako jedyne dziecko Dezyderego Erazma Iwanowskiego, marszałka powiatu żytomierskiego i Klary z Chojeckich.

Od 1825 roku Eustachy Iwanowski kształcił się w słynnym Liceum Krzemienieckim. Wybuch powstania listopadowego 1830 roku, a następnie likwidacja Liceum stały się przyczyną powrotu Iwanowskiego do rodzinnego Chałaimgródka, gdzie zajął się gospodarowaniem w swoim majątku. Tam też podjął pierwsze próby działalności literackiej i pisarskiej. Eustachy często przebywał w sąsiednich majątkach, poszukując dokumentów archiwalnych, materiałów rękopiśmiennych oraz zbierając przekazy ustne i podania dotyczące przeszłości Rzeczpospolitej. Gromadził też obrazy, co zaowocowało powstaniem interesującej i niezwykłej kolekcji prywatnej.

Helleniusz utrzymywał kontakty ze znanymi pisarzami i ludźmi kultury związanymi z Ukrainą Prawobrzeżną. Należeli do nich Aleksander Karol Groza (1807-1875), poeta, pisarz – dramaturg, działacz społeczny oraz Edward Rulikowski (1825-1900), uczony, historyk, absolwent paryskiej Sorbony, z którym Eustachy Iwanowski wymieniał się informacjami historycznymi oraz spostrzeżeniami na dawne dzieje Rzeczypospolitej. Szerokie znajomości sprawiły, że bardzo dobre relacje łączyły Iwanowskiego z Michałem Grabowskim (1804-1869), polskim krytykiem i pisarzem.

W wyniku swojej działalności i benedyktyńskiej niemal pracy Eustachy Iwanowski gromadził ogromną ilość faktów, informacji historycznych, podań, które przechowywał w utworzonym przez siebie Archiwum Chałaimgrodzkim. Na podstawie tych olbrzymich zbiorów pisał swoje prace. Autor zadebiutował na początku lat pięćdziesiątych XIX wieku książką: „Matka Boska na Jasnej Górze Częstochowskiej. Królowa Korony Polskiej”. „Pamiątka z pielgrzymki odbytej w r. p. 1848”. Dzieło to wydane zostało w Paryżu w 1852 roku, gdyż Iwanowski ze względu na cenzurę publikował swoje prace poza granicami kraju i pod pseudonimami.

Praca zatytułowana „Kilka rysów i pamiątek” (Poznań, 1860) zawiera opis dawnej Ukrainy, a także ziem centralnej Polski, takich jak Mazowsze, Pomorze, ziemia dobrzyńska. Przedstawia postać św. Antoniego i podkreśla wielką rolę zakonu trynitarzy.

„Wspomnienia narodowe” (Paryż, 1861) dedykowane przez autora „ziomkom najmilszym, braciom w tułactwie” zawierają m.in. jedną z pierwszych w literaturze polskiej relację więźniów z pobytu na Syberii. „Wspomnienia” zawierają opis cudownego obrazu Najświętszej Maryi Panny w Żyrowicach w dawnym województwie nowogródzkim. Praca zawiera także interesującą charakterystykę m.in., Tomasza Zana i Andrzeja Towiańskiego.

Monumentalne dzieło „Rozmowy o polskiej koronie” (Kraków, 1873), obejmuje ogromną ilość faktów, podań, zdarzeń i opowieści tyczących dziejów Polski i Ukrainy. Autor podkreśla wielką rolę świętych polskich, takich jak św. Stanisław, św. Kinga, św. Stanisław Kostka w dziejach narodu polskiego. Przypisuje im obronę Ojczyzny podczas zagrożeń dziejowych. Wielkość i potęgę dawnej Polski upatruje w głębokim życiu religijnym narodu, na którego spływała za pośrednictwem Najświętszej Maryi Panny Łaska Boska. Dzieło zawiera też piękny opis Monasteru Poczajowskiego, przedstawia jego świętych mnichów i cuda, jakie się w klasztorze dokonywały za przyczyną cudownego obrazu Maryi. Rozmowy…zawierają także opisy Kijowa, Czechrynia, Berdyczowa, Żytomierza i wielu innych miast Ukrainy, których nie sposób wszystkich przytoczyć w tym krótkim artykule. W Rozmowach o polskiej koronie Helleniusz przedstawił wizję początków narodu polskiego, który powstał z woli Ducha Świętego i pieśni poświęconych Bogarodzicy.

„Pamiątki polskie z różnych czasów przez Eu…go Heleniusza” (Kraków, 1882) stanowią dość interesujące dzieło dla historyków Ukrainy, ponieważ zawierają informacje zebrane przez autora w archiwach żytomierskich i kijowskich, często współcześnie niedostępnych lub zaginionych. Autor opisuje starą polską książeczkę p.t. „Brząk”, poświęconą cudom Matki Bożej w Kościele Hejżeńskim w ziemi sanockiej, o której oryginał obecnie niezwykle trudno. Pamiątki… opisują działalność Zakonu Jezuitów na ziemiach Ukrainy, charakteryzują osobowości Feliksa Godlewskiego, Antoniego Pawszy, Spirydiona Ostaszewskiego i wielu innych znanych wówczas osobistości związanych z Kijowszczyzną, Podolem lub Wołyniem.

„Wspomnienia polskich czasów dawnych i późniejszych przez Eu…go Heleniusza” (Lwów, 1894) obejmują piękne, barwne opisy świętych i ludzi świeckich, którzy odznaczali się szczególną pobożnością. Iwanowski ponadto szeroko charakteryzuje znanych Polaków II połowy XIX wieku, takich m. in. jak: Eliasz Ostaszewski, Michał Czajkowski, Sadyk Pasza, Wacław Rzewuski.

Eustachy Iwanowski był katolikiem, odznaczał się wielką pobożnością. W 1848 roku odbył pielgrzymkę do Częstochowy, zaś w 1863 roku pielgrzymował do Ziemi Świętej. Wspierał budowę kościoła w Zakopanem, a środki na realizację tego projektu zamierzał uzyskać ze swych sprzedawanych dzieł, czego przykładem jest praca: „Listki wichrem do Krakowa z Ukrainy przyniesione przez Eu… Heleniusza. Te Listki są na budowę Kościoła OO. Jezuitów w Zakopanem przeznaczone” (Kraków, 1900). Dochody z pozostałych dzieł przeznaczał na świętopietrze.

Heleniusz uważał, że dobro Rusi zależy od „zlania się z Kościołem i Polską”. Był przekonany, że nad Ojczyzną zawsze czuwała Opatrzność Boska, która nie dopuściła do upadku narodowego ducha, pomimo klęsk wojennych XVII wieku i rozbiorów.

Eustachy Iwanowski, w swoich dziełach, potrafił doskonale oddać tło epoki o której pisał. Stosując w swych pracach model narratora obecnego w historii potrafił doskonale przedstawić „zapach, smak i kolor epoki”. Iwanowski w swych dziełach przekazuje wielkie ilości interesujących faktów, podań, legend, które dziś są przytaczane, ze względu na nieistniejący lub niedostępny materiał archiwalny.

Helleniusz zmarł 7 VII 1903 roku i został pochowany w Białopolu (Білопілля) położonym w rejonie koziatyńskim, w obwodzie winnickim. Był ostatnim przedstawicielem rodu Iwanowskich herbu Łodzia. Będąc kawalerem, zmarł bezpotomnie, a swój majątek, zbiory biblioteczne oraz galerię obrazów zapisał rodzinie Żmigrodzkich.

Eustachemu Iwanowskiemu szczególnie bliska była kaplica pod wezwaniem Św. Klary w Chałaimgródku, której budowę rozpoczął jego ojciec - Dezydery. Jednak wolą zmarłej w 1859 roku matki pisarza była budowa kościoła w Chałaimgródku. Pomimo starań Eustachy nie uzyskał zgody na budowę od władz rosyjskich (represje za powstanie listopadowe a następnie styczniowe). Świątynię wzniesiono ostatecznie w 1913 roku, 10 lat po śmierci Helleniusza. Kierujący budową architekt E. Jabłoński i budowniczy A. Chodak, spełnili ostatnią wolę pisarza.


Kościół Św. Klary w Chałaimgródku, wybudowany w 1913 roku

Kościół Św. Klary istnieje nadal, pomimo tragicznych losów, których doświadczył podczas komunizmu (były tu kolejno: klub wiejski, spiżarnia kołchozowa oraz pałac pionierów) wciąż zachwyca pięknem i oryginalnością architektury. W 1989 roku świątynię przywrócono katolikom, którzy rozpoczęli jej remont. Od 1992 roku w kościele Św. Klary sprawowane są regularne nabożeństwa z udziałem wiernych z okolicy.

Eustachy Iwanowski był osobą niezwykłą. Jako gorliwy katolik odznaczał się duchem miłosierdzia i doskonale rozumiał potrzeby lokalnej społeczności. Szczególnie bliski był mu los włościan, którzy często żyli w bardzo ubogich warunkach. Nadawał na własność i nieodpłatnie ziemię ze swojego majątku potrzebującym chłopom. Pomagał prawosławnym w odbudowie lokalnej Cerkwi Mikołajewskiej (wybudowana w 1755 roku). Zawsze służył pomocą materialną kapłanowi tej cerkwi, który wybudował drewniany dom, jaki przetrwał do lat 70. XX wieku.

Znany jest przykład niezwykłej dobroci i wrażliwości „Miękkiego Pana” (tak Iwanowski był nazywany ze względu na swą wielką wrażliwość społeczną): w latach 90. XIX wieku, na skutek pożaru, spłonęło całe obejście włościańskiej rodziny Linczuków. Ojciec familii poprosił o pomoc Pana Iwanowskiego, który na prośbę odpowiedział:

„- Idź, serce, do leśnika i powiedz jemu, że ja nakazuję dać Tobie lasu dla odbudowania siedziby”. Włościanin bezpłatnie otrzymał materiał drzewny, dzięki czemu bez problemu odbudował chatę i całą zagrodę. Taka postawa, sprawiła, że wdzięczna pamięć o „Miękkim Panu” przetrwała do dziś wśród potomków dawnych mieszkańców Chałaimgródka (Horodkiwki).

Białopole - miejsce pochówku historyka i opiekuna włościan znajdowało się w pobliżu północnej części terenu wokół białopolskiego kościoła Świętego Antoniego.

W 1957 roku kościół w Białopolu został całkowicie zniszczony na skutek trzech wybuchów, tak potężnych, że nie zachowały się nawet fundamenty kościoła. Podobnie nie znaleziono śladu nagrobka Eustachego Iwanowskiego.


Fragment z zarysu historycznego pt. „Listki wichrem do Krakowa z Ukrainy przyniesione”

W pobliżu koscioła Św. Klary w Chałaimgródku zachował się napis na kamiennej płycie, o następującej treści: „Ś + P z Chojeckich Klara Iwanowska marszałkowa żytomierska + 5. VI 1859 r. w Chałaimgródku przez lat 70. Iwanowski Eustachy – Antoni Heleniusz ostatni herbu Łodzia + 24. VI 1903 r. w Chałaimgródku przez lat 90”.

 Eustachy Iwanowski pozostawił po sobie wspaniałe dzieła, po które należy sięgać, tym bardziej, że dostęp do nich staje się coraz łatwiejszy, za pomocą internetowych bibliotek.

 W pracach Heleniusza, Polak i Ukrainiec zainteresowany własną przeszłością zapozna się z niespotykanymi w innych opracowaniach wiadomościami do poznania nie tylko historii Polski i Ukrainy, ale także znajdzie inspirację do tworzenia wspólnej przyszłości, opartej na wielkich wartościach religijnych i patriotycznych.

 Ks. Tomasz Dobszewicz tak ocenił dzieła Eustachego Iwanowskiego: „wszystko w jego dziełach szanowne i nabożne, dużo niezwyczajnych i oryginalnych spostrzeżeń, we wszystkim widać doskonałość, na jaką zwracali uwagę ludzie, mówiący o jego uczciwych troskach w poszukiwaniu drogi do prawdy, do sprawiedliwości i chrześcijańskiej miłości”. 

 Postawa życiowa „ostatniego herbu Łodzia” pokazuje jak łączyć miłość bliźniego, umiłowanie Ojczyzny, głęboką i prawdziwą religijność w jedną i niepowtarzalną całość.

Oprac. Stefan TOCHOWICZ

Передплатити „Dziennik Kijowski” можна протягом року в усіх відділеннях зв’язку України