W obliczu tego, co dzieje się teraz na Ukrainie, szczególnie na Krymie, nie jest obojętna pozycja organizacji mniejszości narodowych.
Ostatnio byłem na dwóch konferencjach prasowych dotyczących tego ważnego tematu. Jedną w Media Center „UKRAINE CRISIS” (w hotelu „Ukraina”) prowadził znany działacz gromady żydowskiej Ukrainy Josif Zissels, wiadomy ze swego wsparcia Euromajdanu. W wypowiedziach wyraził on nadzieję na wsparcie mniejszości narodowych ze strony nowych władz. Mówił o kontaktach społeczników żydowskich Ukrainy z kolegami w Rosji, których celem było doniesienie do ostatnich prawdy o dziejach i zamiarach Majdanu oraz nowych władz Ukrainy.
Negatywnie ocenił pośpiech Rady Najwyższej w skasowaniu Ustawy Językowej, którą (chyba) zawetował p.o. prezydenta Aleksander Turczynow. Odpowiadając na pytania wypowiadał się przeciwko proponowanej blokadzie kanałów rosyjskiej telewizji: „Odwetem ma być kontrpropaganda ukraińska a nie ucisk swobody słowa”- zaznaczył. Kwestionował „plotki” o finansowaniu „prawego sektora” przez Igora Kołomojskiego, znanego oligarchę, a obecnie gubernatora obwodu dniepropietrowskiego. Wypowiadał się przeciwko idei federalizacji Ukrainy.
Opowiadał o swojej niedawnej wizycie do Polski i na pytanie od obecnego na konferencji znanego polskiego dziennikarza, kandydata na wyborach prezydenta Białorusi (1994 r.) Aleksandra hrabiego Pruszyńskiego (na zdjęciu) mówił o relacjach Polski i Ukrainy.
Drugą konferencję prasową prowadzili liderzy organizacji mniejszości narodowych w agencji „Region News”. Reprezentowali Azerów, Gagauzów, Niemców, Polaków (Antoni Stefanowicz), tureckojęzycznych narody. Konferencja była reakcją na interwencję Rosji na Krymie. Zebrani prawie jednogłośnie ją potępili i wyrazili nadzieję na dyplomatyczne uregulowanie kryzysu w stosunkach ukraińsko-rosyjskich.
W konferencji uczestniczył znany ukraiński polityk, powiedziałbym, drugiego eszelonu, lider partii „Nowa Siła” Jurij Zbitniew. Jego wystąpienie zawierało dość mgliste i nie do końca jasne aluzje na potrzebę zmian konstytucyjnych na Ukrainie, które jak można było domyślić były bliskie idei federalnego ustroju państwowego tak ostro teraz dyskutowanego w społeczeństwie.
Borys DRAGIN
