Katowice. Trójka kolegów przejętych wspólną ideą wiedzy: Roman Nacht (z książką), dyrektor wydawnictwa KOS Andrzej Wójcik, Eugeniusz Gołybard (autor wstępu)
Czytelnicy naszej gazety zapewnie wystarczająco są zorientowani w tym, co się dzieje w krajach rozwiniętych na Zachodzie. Zwłaszcza jeżeli chodzi o porównanie ogólnych wskaźników życia (praca, płaca, możliwości samorealizacji, bezpieczeństwo etc). Natomiast rzadko kto sięga myślą o to, w jaki sposób i w jakim kierunku mentalnym zdobycze w tej płaszczyźnie się analizuje i doskonali.
Proponuję Czytelnikom specyficzny tekst autorstwa Romana Nachta, mego dobrego znajomego, człowieka-encyklopedię, autora kilku książek, lekarza z zakresu najnowszych metod uzdrawiania, wybitnego badacza i wykładowcy, którego z wdzięcznością wspominają w krajach jego zamieszkania, m.in.: w USA, Izraelu i Niemczech. Mieszkając w Polsce, dawno stał się on obywatelem Świata, na prawach istnienia którego bardzo dobrze się zna.
Jego idee są nowatorskie, czasami nawet szokujące, ale zawsze twórcze i budujące czyste myśli na perspektywę, do której trzeba dorosnąć.
FREEMAN - Wolny człowiek na Ziemi
Od młodzieńczych lat popadałem w konflikt z systemem, czując, wewnętrznie, że c o ś tu nie gra, że c o ś tu nie jest w porządku.
Mój konflikt z systemem niosłem w sobie przez okres PRL-u, przez powstałą po II. wojnie światowej Niemiecką Republikę Federalną (NRF), przez wojskowe więzienia syjonistycznego Izraela, przez więzienia STASI w tzw. Niemieckiej Republice Demokratycznej (NRD), przez kraj wolnych ludzi (the land of free) USA i wszędzie wmawiano mi, że jestem krnąbrny, że jestem asocjalny, że nie uznaję światowych autorytetów..., a ja czułem, że tak właśnie ma żyć wolny człowiek, inaczej jest on wykorzystywany przez owe „autorytety”, traktowany jak niewolnik lojalny w swej niewiedzy wobec systemu nieludzkiej władzy, lekceważący prawo do wolności swoich bliźnich w zamian za kawałek chleba (…z masłem), dach nad głową i tę całą resztę, jaką oferuje nam ten zdegenerowany świat.
I oto dożyłem czasów i widzę, że moje modlitwy zostały wysłuchane, że zmienia się matrix wokoło nas, bo ludzie budzą się ze snu jak śpiąca dotąd królewna i jej dwór.
W USA, w Austrii, w Izraelu i obecnie w Polsce wciąż powtarzam podczas moich wykładów, że każdy z nas jest wolną, Boską, kosmiczną istotą i że nie musi czynić zła broniąc się w ten sposób przed demonicznym - upadającym obecnie - systemem władzy.
Jej globalne, wierutne kłamstwa wychodzą na jaw; astralne istoty, którym służą tajne bractwa i zakony kontrolujące świeckie rzekomo rządy i banki nie mogą utrzymać już cugli w swoich rękach.
W CERN, w Szwajcarii pracują w pośpiechu nad otwarciem portalu, przez który mają zamiar uciec przed gniewem budzących się do wolności ponad siedmiu miliardów (7 000 000 000) niewolników.
Równocześnie na świat codziennie przybywają posiłki z głębin wymiarów Światła - cudowne świadome dzieci – duchy, które biorą Ziemię w posiadanie.
NIC już nie powstrzyma tego procesu; ani bomby atomowe, ani zatruta gleba, ani pestycydy, ani herbicydy, ani zatruta chemikaliami woda, ani zatrute palladem i cezem powietrze, ani chemiczne smugi aluminium i siarki mające na celu zablokować dostęp promieni słonecznych, ani GMO mające zniekształcać nasz kod genetyczny i stworzyć blokadę między duszą a sumieniem, ani podrzucane nam wirusy i bakterie, ani całe to mentalne badziewie i gry komputerowe mające na celu blokowanie w nas wolnego przepływu Wolnej Boskiej Energii... (na tym kończę tę listę, którą można kontynuować dalej).
Nie udało się demonom. Ż Y J E M Y! … i oto:
Tysiące ludzi na całym świecie, głównie w krajach anglojęzycznych (a także w Niemczech), wyszło już z obowiązującego nas rzekomo systemu „prawa”.
Ludzie ci zbudzili się do życia na wolności, świadomie sprzeciwili się wszelkim objawom niesprawiedliwości, dominacji bezdusznych banków i wspieraniu wojen poprzez finansowanie ich z własnych podatków.
Stworzyli stronę internetową informująca jak krok po kroku wyjść z diabelskiego systemu: www.exodus200.wordpress.com
Na home page można obejrzeć filmiki pobrane z YT [YouTube] (już 1 mln wyświetleń), które tłumaczą KIM NAPRAWDĘ JESTEŚMY nie tylko z duchowego punktu widzenia, ale prawnego. I tego mi zawsze brakowało.
Nie chodzi tu bowiem o jeszcze jedną, krwawą rewolucję, którą moce ciemności skrzętnie wykorzystają w celu opóźnienia procesu budzenia się ludzkości z trwającego tysiące lat letargu, lecz o świadome opuszczenie mentalnego więzienia i wejścia w czekający na nas wymiar kosmicznej wolności.
Jaka jest Istota i jakie są fundamenty tego procesu?
W chwili narodzin otrzymujemy dokument zwany w Polsce Metryką Urodzenia (Birth Certificate). Ten dokument jest własnością państwa. Kraj/kraina nie jest państwem. Państwo jest sztucznym, mentalnym tworem. Nowo narodzony „podmiot” jest wolną, niepodległą, suwerenną, kosmiczną istotą na obraz i podobieństwo Stwórcy (jak to ujmuje Biblia), a więc wolną od takich pojęć jak narodowość, wyznanie, państwowość…
Te ostatnie sugestie są narzucane wolnej istocie i to jest to, co przytrafiło się nam wszystkim po przybyciu na tę planetę i w ten upadły wymiar.
Wmówiono nam, że obowiązuje nas prawo precedensowe (common law). http://pl.wikipedia.org/wiki/Common_law
Od tej chwili pogrążaliśmy się w stan głębokiej hipnozy!
Tak zwani „sędziowie” wydają werdykty na zasadach zwanych fikcją prawną (legal fiction) http://pl.wikipedia.org/wiki/Fikcja_prawna
Nie ma to nic wspólnego z np. demokracją. Mowa tu wyłącznie o fikcji prawnej, o czym wie każdy prawnik, która to została stworzona przez ludzi w celu zniewolenia nas wszystkich; fikcyjny, hipnotyczny program stworzony bez naszej wiedzy i przyzwolenia, program który jesteśmy rzekomo zobowiązani [takie mamy nadane prawo i obowiązek] respektować i przestrzegać.
Tak wmawiali nam także żyjący w ignorancji i niewiedzy nasi ziemscy, biologiczni rodzice i nauczyciele.
Poniżej załączonych jest kilka ciekawszych filmików opublikowanych na YT przez ludzi praktykujących już wolność. Pierwszy to rozmowa wolnego człowieka z sędziną przyzwyczajoną, że stanowi autorytet w świecie fikcji; drugi z policją w USA!. Policjanci zatrzymują ludzi, którzy wypisali się z systemu i zdjęli tablice rejestracyjne ze swoich samochodów, które stanowią ich prywatną własność. Mają do tego prawo jako wolne ludzkie istoty!
Np. w Anglii raz zaaresztowano za to człowieka, ale po upływie doby został wypuszczony i nadal jeździ bez tablic, ponieważ ma do tego prawo i nie musi respektować fikcyjnych praw fikcyjnego państwa/królestwa tego świata. Ten hipnotyczny program dobiega końca!
I to jest dobra nowina! Również policjanci, nasi bracia zaczynają rozumieć co to znaczy WOLNY CZŁOWIEK. [Na YT jest filmik, na którym widzimy jak policjant w Szkocji pyta kierowcę, gdy ten odmawia pokazania mu dowodu osobistego i prawa jazdy, czy jest wolnym człowiekiem (Freeman)].
Na innym filmiku widzimy jak wolny człowiek opuszcza salę sądu a szeryf nie aresztuje go wiedząc, że to wolny człowiek.
https://www.youtube.com/watch?v=m839K97KJ5Q
https://www.youtube.com/watch?v=-oQpoYa0Jos
Czy wiecie, że np. rząd brytyjski z racji narodzin każdego obywatela pobiera kredyt z banku na ok. 10 mln GBP!? Jej królewska mość każe drukować pieniądze dla siebie; pieniądze, do których nie ma dostępu jej poddany, czyli obywatel tzw. Wielkiej Brytanii. Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, dlaczego nam, zwykłym poddanym nie wolno drukować tzw. środków płatniczych, co nazwane zostało przez fikcyjnych prawodawców, którym wolno drukować noty bankowe (banknoty) „fałszerstwem”?
Dlatego powstała np. w Anglii organizacja Get Out Of Debt Free. Są to ludzie, którzy przestali płacić za gaz dostarczany do ich domów, a wszystko… na mocy prawa.
PRAWNICY WSZYSTKICH KRAJÓW ŁĄCZCIE SIĘ!
WASZE DZIECI I WNUKI BĘDĄ Z WAS DUMNE!
Raz jeszcze: nie rewolucja i mordowanie żyjących jeszcze w stanie hipnozy bliźnich, lecz świadome korzystanie z prawa.
https://docs.google.com/spreadsheets/d/14tEaUhOkLOd23Tfdj-E8MImh3dtrewoIcVOyOoNZQBY/edit?usp=sharing
Roman NACHT - wolny człowiek(Katowice)