Szopka bożonarodzeniowa na Prospekcie Pokoju w Chmielnickim
Ponad dwa tygodnie na Podolu toczyły się dyskusje, co do dni wolnych od pracy dla katolików, a więc nadania im możliwości odpoczynku w dniu 25 grudnia, związku z przypadającym na ten dzień Świętem Bożego Narodzenia.
10 grudnia rozporządzenie zezwalające na dni takie podpisał gubernator Zakarpacia Hennadij Moskal. Po posłaniu kamieniecko–podolskiego biskupa Leona Dubrawskiego do obwodowych władz Winnicy i Chmielnickiego apelującym o wyznaczeniu takich dni, a następnie po zebraniu za taką prośbę półtora tysiąca podpisów, władze tych obwodów rozporządziły się nadać dodatkowe trzy dni wolne w przeciągu roku (z obowiązkowym odpracowaniem je w soboty lub dodatkowe godziny).
„Tak dużej ilości wiernych, którzy przyszli na pasterkę i Mszę bożonarodzeniową do kościoła pw. Chrystusa Króla w naszym mieście – nigdy jeszcze nie widziałam” - przyznaje Maria Muszyńska, zastępczyni prezesa polskiego stowarzyszenia, działającego przy największej parafii w mieście Chmielnicki.
Temat świętowaniem Bożego Narodzenia według kalendarza gregoriańskiego w dniu 25 grudnia, czyli przed Sylwestrem stał się dziś tematem nagminnie omawianych przez wielu mieszkańców Podola.
Jak na razie w tym regionie w rodzinach mieszanych: katolicko-prawosławnych Boże Narodzenie świętowane jest dwukrotnie – 25 grudnia i 7 stycznia według kalendarza juliańskiego.
Franciszek MICIŃSKI
