Otrzymuję wiele zaproszeń. Na część odpowiadam, a na część, z braku czasu, nie. Czy tak można? I jeszcze jedno. Czasem pojawiają się na nich skróty - nie do końca je rozumiem. Co one oznaczają?
Warto pamiętać, że jeśli nie odpowiemy na zaproszenie, możemy już więcej nie zostać zaproszeni. Pomijam tu fakt, że jest to zdecydowanie nietaktowne.
Skrót R.S.V.P. oznacza, że zapraszający prosi o odpowiedź (z reguły podany jest numer telefonu, pod który trzeba oddzwonić). Gdy najpierw zaproszono nas telefonicznie, a potem otrzymaliśmy zaproszenie w formie papierowej, należy się spodziewać przekreślonego R.S.V.P. z dopiskiem "Pour mémoire", czyli "dla pamięci".
Określenia "Regrets only" lub "En cas d'empéchement" informują nas, że w tylko w sytuacji, gdy nie będziemy mogli się pojawić, powinniśmy dać znać zapraszającemu.
Skrót s.t. ("sine temporem") oznacza, że musimy przybyć idealnie o godzinie widniejącej na zaproszeniu.
Gdy pojawią się literki: c.t. ("cum temporem"), możemy pozwolić sobie na mniejszą punktualność.