Dziś: piątek,
19 kwietnia 2024 roku.
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Archiwum 2018
Na pięciolinii
Ars Nova i muzyczny dialog polsko-ukraiński

11 listopada Rzeczpospolita Polska obchodziła 100. rocznicę niepodległości, a w styczniu, na początku roku, nasz kraj obchodził 100. rocznicę ogłoszenia niepodległości Ukraińskiej Republiki Ludowej.  Obwodowa Filharmonia w Mikołajewie przygotowała specjalny program, łączący na cześć tych ważnych dat muzykę kompozytorów polskich i ukraińskich.

Koncert, w którym wystąpiła orkiestra kameralna "Ars Nova", odbył się w ramach muzycznego projektu Wiktorii Żad’ko (Kijów). W ciągu wielu lat Zasłużona Artystka Ukrainy, zwyciężczyni prestiżowego międzynarodowego konkursu dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach, buduje mosty przyjaźni, promując muzykę ukraińską w Polsce i polską na Ukrainie.

Znaczenie takich koncertów jest trudne do przecenienia, a obecny "historyczny" nie odbył się bez obecności przedstawiciela korpusu dyplomatycznego.

Otwierając uroczystą część imprezy, Konsul Konsulatu Generalnego Rzeczypospolitej Polskiej w Odessie Łukasz Winny opowiedział o przełomowych wydarzeniach stulecia i wybitnych osobowościach, które walczyły o to, by Polska była taka jak jest dziś - wolna, demokratyczna i niepodległa. Honorowy gość podziękował organizatorom koncertu i prezes Mikołajewskiego Obwodowego Stowarzyszenia Polaków, Zasłużonej dla Kultury Polskiej Elżbiecie Sielańskiej. Przewodniczący Obwodowej Rady Stowarzyszeń Narodowościowych regionu Lolita Kajmarazowa, gratulując mikołajewskim Polakom z okazji urodzin ich historycznej ojczyzny, życzyła tak niezbędnego wszystkim - pokoju.

Polska ma bogate dziedzictwo kulturowe, i ważną w nim rolę odgrywa muzyka akademicka. Występ orkiestry prezentującej twórczość XX i XXI wieku można nazwać jednym z najbardziej jaskrawych w obecnym sezonie filharmonii. Publiczność miała okazję usłyszeć dobrą poważną muzykę i usłyszeć nowe nazwiska.

Otworzyła program "Serenada na orkiestrę smyczkową" Mieczysława Karłowicza. W okresie, gdy Polskę "wytarto” z mapy Europy należał on do postępowego młodopolskiego nurtu muzyki, który postawił sobie za zadanie tworzenie nowej muzyki, ale opartej na narodowych tradycjach. O swojej pierwszej programowej symfonii, nazywanej symbolicznie "Odrodzenie", autor powiedział: "... brzmi hymn odrodzenia. Już chwila nadeszła, słychać fanfary".

Niespodzianką stały się "Trzy utwory w dawnym stylu" Henryka Mikołaja Góreckiego. Miniatury są ekspresyjne, doskonałe i trudno oprzeć się magii ich oryginalnych melodii, rytmu i minimalizmu. Kompozytor jest kawalerem najwyższego odznaczenia państwowego - Orderu Orła Białego i zaliczany jest do grupy wybitnych kompozytorów naszych czasów. Jego muzyka grana jest w Polsce, na Zachodzie – u nas tych, którzy nigdy jej nie słyszeli - większość. Musimy złożyć hołd muzykom i Wiktorii Żad’ko wypełniających tę lukę.

„Trzy utwory”, których partytura została zaprezentowana w filharmonii przez polskich dyplomatów, stanowiły drugą prezentację muzyki Góreckiego po zeszłorocznym Koncercie na fortepian i orkiestrę smyczkową wykonanym po raz pierwszy na Ukrainie.

Ukraińscy kompozytorzy tworzyli i tworzą dziś muzykę piękną, interesującą i w drugiej części programu również nie obyło się bez radosnych rewelacji.

Praca laureata Ogólnoukraińskiej Nagrody im. Tarasa Szewczenki, profesora Lwowskiej Narodowej Akademii Muzycznej Wiktora Kamińskiego, jest wielopłaszczyznowa. Muzyka kompozytora brzmi w spektaklach teatralnych, a utwory symfoniczne, wokalne i kameralno-instrumentalne wykonywane są na międzynarodowych festiwalach "Kiev Music Fest", "2 dni i 2 noce nowej muzyki" w Odessie, na "Warszawskiej Jesieni" i nabożeństwach w Watykanie.

Tradycja i innowacja odbijają się echem w muzyce pełnej treści duchowych, ujawnia się pragnienie autora, aby "wzbogacić ludzkie serca i myśli". "Te Deum" wydziela się spośród dzieł napisanych z talentem i wszechmocą.

Finał koncertu dopełniła Suita Austriacka (Osterreichische Suite) Siergieja Edwarda Bortkiewicza, którego artystyczna spuścizna pozostaje nadal słabo zbadana i mało znana. W 1920 roku nasz rodak wyemigrował i został obywatelem Austrii. Teraz niesprawiedliwie zapomniane nazwisko i dzieła mistrza, naznaczone wysokim profesjonalizmem, wracają na Ukrainę. Prezenterka programu, ekspertka muzyczna Tamara Piweń podkreśliła, że ​​dzięki wykonaniu suity filharmonia dołączyła do ważnego i niezbędnego projektu "Bortkiewicz na Ukrainie". Harmonijna, afirmująca życie muzyka, uśmiechy orkiestry i Wiktorii Żad’ko, kwiaty i brawa - to był koniec dialogu, związanego z dniem11 listopada.

Natalia SMIRNOWA

Передплатити „Dziennik Kijowski” можна протягом року в усіх відділеннях зв’язку України