Podziękowania wolontariuszom za ich działania na rzecz ratowania polskich nekropolii w Kijowie. Na zdjęciu, od lewej: opiekunowie Witold Zagrodny i Leokadia Kołodyńska-Zysk, konsul Jacek Gocłowski, wiceprezes Stowarzyszenia „Zgoda” Wanda Pawłowa
Kolejna edycja tej szlachetnej dziesiątej z kolei akcji już za nami. Jej organizatorem i pomysłodawcą jest Grażyna Orłowska-Sondej, Prezes Fundacji Studio Wschód. Pani Grażyna za swoje wybitne zasługi na rzecz utrzymania w pamięci historii Kresów, za działalność społeczną i charytatywną w listopadzie 2018 roku została odznaczona przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Pani Redaktor jest dla nas wielkim i niedoścignionym wzorem do naśladowania. Dzięki jej aktywności pamięć o Polakach żyjących na Kresach może być przekazywana z pokolenia na pokolenie.
W działaniach na rzecz Kresów Fundację wspiera Kuratorium Oświaty i Wychowania we Wrocławiu. Patronat na akcją objął Prezydent RP oraz TVP Polonia. W bieżącym roku pracę podjęło około 1500 wolontariuszy na ponad 150 cmentarzach położonych w różnych miejscowościach na całej Ukrainie. Cmentarz Bajkowa wpisany jest na 147 pozycji listy cmentarzy objętych akcją Fundacji Studio Wschód.
Na tej najbardziej prestiżowej nekropolii stolicy Ukrainy już po raz drugi pracowała grupa uczniów Szkoły Podstawowej nr 3 w Bogatyni, miasta na Dolnym Śląsku położonego na Trójstyku Granic Polska-Czechy-Niemcy. Grupa pracowała pod opieką Leokadii Kołodyńskiej-Zysk oraz Witolda Zagrodnego. Cmentarz Bajkowa zachwycił nas i na zawsze zapadł w naszej pamięci. Tęskniliśmy cały rok za Kijowem, nie mogliśmy doczekać się ponownego spotkania z „naszym Cmentarzem” i przyjaciółmi, których tutaj poznaliśmy.
Niestety, nie ze wszystkimi mogliśmy się spotkać. Odeszła od nas Czesława Raubiszko, która za krzewienie kultury polskiej oraz opiekę nad pomnikami polskimi znajdującymi się na Cmentarzu Bajkowa otrzymała od Instytutu Pamięci Narodowej Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej. Osoba niezwykle zasłużona, z którą w roku 2018 mogliśmy się spotkać i wysłuchać jej wspomnień. Dzisiaj spoczywa w starej części Cmentarza Bajkowa, miejscu, któremu poświęciła wiele lat swojego życia.
Do Kijowa, po przeszło dobie jazdy, dojechaliśmy dziewiątego lipca. Prace na Cmentarzu Bajkowa rozpoczęliśmy w kolejnym dniu. Swoje pierwsze kroki skierowaliśmy do Kwatery Legionistów, gdzie Wanda Pawłowa, wiceprezes „Zgody” Kijowskiego Narodowościowo-Kulturalnego Stowarzyszenia, podczas prac przypomniała nam historię dotyczącą miejsca pochówku bohaterów 3 Dywizji Piechoty Legionów Wojska Polskiego (przede wszystkim 5 i 6 Pułku Piechoty Legionów), którzy walczyli w maju i czerwcu 1920 roku w obronie Kijowa na Przyczółku Browarskim. Na Cmentarzu pochowanych jest 114 żołnierzy. Na pomniku w kształcie krzyża znajduje się napis „Ku chwale Ojczyzny” ozdobiony emblematem Orderu Virtuti Militari.
Rościsław Raczyński (P) kieruje pracami przy renowacji pomnika znanego polskiego artysty malarza Wilhelma Kotarbińskiego
Po ukończeniu prac porządkowych oddaliśmy hołd poległym żołnierzom i zrobiliśmy wspólną fotografię.
Kolejnym miejscem, gdzie skierowaliśmy swoje kroki była Górka Góreckiego. Miejsce szczególnie ważne dla Kościoła Św. Mikołaja i Aleksandra. To tutaj podczas świąt i ważnych uroczystości spotykają się wierni tych Kościołów.
Na górce tuż przy samej kapliczce znajduje się grób Wiktorii Radik – córki Czesławy Raubiszko, prezes Kijowskiego Narodowo-Kulturalnego Towarzystwa „Zgoda”. To dzięki Wiktorii Radik zachowano i uporządkowano wiele mogił znajdujących się na Cmentarzu Bajkowa. Za swoje zasługi wielokrotnie odznaczana, m. in. Odznaką Honorową Zasłużona dla Kultury Polski i Ukrainy oraz Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Pomimo tego, że zmarła jeszcze w 2017 roku żal z powodu jej odejścia słychać do dzisiaj w głosach jej współpracowników.
Po zakończonych w tym dniu pracach zostaliśmy zaproszeni do głównej siedziby Związków Polaków Ukrainy. Podczas spotkania mieliśmy okazję wysłuchać ciekawych opowieści na temat życia w Kijowie i działalności mieszkających tam Polaków. W spotkaniu uczestniczyła również zasłużona dla kultury polskiej Dyrektor Polskiej Sobotniej Szkoły i zespołu „Polanie znad Dniepru” Lesia Jermak. Tam też odbyło się pierwsze po roku spotkanie z Julią Ferencową oraz Olgą Karaczarową.
Kolejny dzień przyniósł nam wielką niespodziankę. Okazało się, że przyda się nasza pomoc w porządkowaniu Polskiego Cmentarza Wojskowego w Bykowi. Było to dla nas niesamowite przeżycie. Nie tylko mogliśmy oddać hołd poległym poprzez złożenie wieńca i zapalenie zniczy, mogliśmy włożyć w to naszą pracę, poświęcić naszą siłę. Serdeczne podziękowania pragniemy złożyć dyrektorowi IV Cmentarza Katyńskiego Bohdanowi Bilaszewskiemu za umożliwienie nam prac w miejscu, gdzie spoczywają szczątki polskich i ukraińskich obywateli. Jesteśmy wdzięczni za lekcję historii przekazaną nam przez pracowników naukowych Walerija Filimonichina i Olgę Ozolinę. To była prawdziwa lekcja historii nie tylko dla uczniów, ale także dla dorosłych wolontariuszy.
W drodze powrotnej z Bykowni zatrzymaliśmy się, by oddać hołd zapomnianym przez wielu, polskim żołnierzom na Cmentarzu w Darnicy. W nocy z 7 na 8 kwietnia 1944 r. 1 Samodzielny Dywizjon Artylerii Przeciwlotniczej 1. Dywizji im T. Kościuszki w walkach z niemieckim okupantem stracił 49 żołnierzy. Polegli z honorem spełniając swój żołnierski obowiązek i jednocześnie przyczynili się do obrony Kijowa. Cześć Ich Pamięci! Historię walecznej bitwy opowiedzieli Walerij Filimonichin i Olga Ozolina wraz z byłym prezesem Stowarzyszenia „Zgoda” Romanem Małowskim.
Oddanie hołdu, zapomnianym przez wielu, polskim żołnierzom na Cmentarzu w Darnicy
W kolejnym dniu pracy na Cmentarzu Bajkowa odwiedził nas przedstawiciel Konsulatu Rzeczypospolitej Polskiej w Kijowie konsul Jacek Gocłowski. Serdecznie podziękował wolontariuszom za ich działania na rzecz ratowania polskiej nekropolii w Kijowie. Za poświęcenie swoich wakacji na rzecz ratowania pamięci o Polakach, którzy już na zawsze pozostali poza granicami Polski.
Praca na Cmentarzu była nielekka. Groby są tam rozrzucone w różnych miejscach, często schowane wśród drzew i zarośli. Co dzień udawało nam się odsłonić kolejne pomniki, w tym dzięki pomocy Rościsława Raczyńskiego, który jak nikt inny zna rozlokowanie grobów Polaków pochowanych w Kijowie.
Nasza baza zinwentaryzowanych nazwisk znacznie powiększyła się w tym roku. Codziennie w pracach porządkowych towarzyszyła nam wiceprezes Stowarzyszenia „Zgoda” Wanda Pawłowa.
Jeszcze tego samego dnia rozpoczęły się prace renowacyjne pomnika znanego polskiego artysty malarza Wilhelma Kotarbińskiego. Było to możliwe dzięki zbiórce pieniężnej przeprowadzonej przez Leokadię Kołodyńską-Zysk oraz Małgorzatę Wcisło wśród nauczycieli Szkoły Podstawowej nr 3 w Bogatyni. Udało się zebrać 700,00 złotych, które przekazano do ZPU na ręce prezesa Antoniego Stefanowicza. Część z tych pieniędzy przeznaczono na remont. Pomnik został rozebrany i ponownie złożony. W pracach prowadzonych pod kierownictwem Rościsława Raczyńskiego brali udział: Witold Zagrodny, Aleksy Zachrebelny – członek zespołu „Polanie znad Dniepru” oraz Sergiusz Wyszyński członek Stowarzyszenia „Zgoda”. Udało się i pomnik teraz jest, jak nowy. Pozostałe pieniądze ZPU chce przeznaczyć na tablicę upamiętniającą dom, w którym mieszkał artysta.
Po południu wolontariusze wraz z Tatianą i Rościsławem Raczyńskimi oraz z Aleksandrą, członkiem Stowarzyszenia „Zgoda” zwiedzali Kijów. Jednym z najważniejszych miejsc, które zobaczyli był oczywiście Majdan, miejsce gdzie w 2014 r. strzelano do bezbronnych osób. Podczas wycieczki dzięki życzliwości obecnego proboszcza ks. dk. dr Jacka Jana Pawłowicza mieliśmy okazję poznać również historię Kościoła Katedralnego pw. św. Aleksandra. Przepiękne opowieści o odzyskaniu Kościoła, odwiedzinach Jana Pawła II i o specyfice pracy były dla nas kolejną lekcją historii.
Niedziela to czas wolny dla wolontariuszy. W tym dniu zwiedzaliśmy Kijów w towarzystwie Julii Ferencowej, Olgi Karaczarowej oraz rodziny Raczyńskich.
W dniu święta Piotra i Pawła, jako członkinie Wspólnoty Razem przygotowały dla wolontariuszy specyficzne dania Ukrainy. Jednocześnie opowiadały o tradycjach charakterystycznych dla mieszkańców. Chór Czerwone Maki - Chór Polskiej Pieśni Patriotycznej w składzie: Olga Karaczarowa, Julia Ferencowa, Helena Marcinkowska i Ałła Karniejewa-Jaksztas, umilały nam czas śpiewając polskie pieśni patriotyczne. Jednakże łzy popłynęły z moich oczu, kiedy zaśpiewały pieśń, którą śpiewał mój tato „Matko moja ja wiem”. To był dla mnie szczególnie wzruszający moment.
Podczas niedzielnego zwiedzania wybraliśmy się do muzeum historii Ukrainy w II wojnie światowej. Pod pomnikiem Matki Ojczyzny całkiem przypadkowo spotkaliśmy się z zastępcą Ambasadora RP w Kijowie Michałem Giergoniem, który zaoferował swoją pomoc w pracach porządkowych na terenie Cmentarza Bajkowa i zgodnie z obietnicą stawił się do pracy w poniedziałek 15 lipca. Pan Michał okazał się niezwykle ciepłym i serdecznym człowiekiem. To była przyjemność pracować z nim. Jesteśmy dumni, że taki człowiek reprezentuje nas na terenie Ukrainy. Pan Giergoń przekazał nam również słowa szacunku i wsparcia od Ambasadora Polski na Ukrainie Bartosza Cichockiego.
W pracach przy porządkowaniu polskiej części nekropolii wspierali nas również mieszkańcy Kijowa. Wraz z całą rodziną, pomimo dużego deszczu, stawił się do pracy Gleb Bakaliński prezes organizacji „Biały Orzeł”. Wspierali go żona oraz dzieci. W ten dzień pracowała z nami również Adelina Kisielewska, księgowa parafii św. Mikołaja oraz Zlata i Tatiana Ramczukowe. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.
Po południu zwiedzaliśmy Cmentarz Łukjanowski, jedną z najstarszych nekropolii Kijowa. Znaleźli tu miejsce pochówku przedstawiciele najznakomitszych rodów. Historię zabytkowej nekropolii przedstawiła nam Oksana Karpuś, a na język polski tłumaczył prezes Roman Małowski ze "Zgody" im. M. Malowskiego. W tym dniu mieliśmy też spotkanie z dziennikarzem Radia Wnet.pl. Pawłem Bobołowiczem. Jesteśmy mu wdzięczni za przedstawienie akcji słuchaczom radia, choć trzeba przyznać – podczas nagrania odczuwaliśmy tremę.
Nie można nie wspomnieć o Międzynarodowym Stowarzyszeniu Przedsiębiorców Polskich na Ukrainie. Od wielu lat Stowarzyszenie wspiera akcje sprzątania mogił. To oni zaopatrzyli wolontariuszy w sprzęt potrzebny do porządkowania Cmentarza. Dodatkowo na ręce ZPU przekazali kosiarkę, która będzie nam służyć również w przyszłości. Serdeczne podziękowania dla Prezesa Piotra Ciarkowskiego oraz dla Dyrektor Biura MSPPU Swietłany Geninej. Na ich pomoc i wsparcie zawsze można liczyć. Dziękujemy Dyrektorowi Cmentarza Bajkowa Andrijowi Nikiforowiczowi za duże zrozumienie i umożliwienie prowadzenia prac renowacyjnych na polskich mogiłach.
Ostatni dzień prac na Cmentarzu i powrót do domu. Niestety, czas szybko mija. Zawsze kończąc pracę czujemy niedosyt, chcielibyśmy móc zrobić więcej. Marzeniem jest uporządkowanie wszystkich grobów jednocześnie. Trzeba jednak zaznaczyć, że wyjazd to nie koniec pracy. Przed nami zinwentaryzowanie odnalezionych mogił i przygotowania do następnych wyjazdów. Żegnamy i pozdrawiamy naszych kochanych przyjaciół, w szczególności Tatianę i Rościsława Raczyńskich oraz Wandę Pawłową, którzy towarzyszyli nam codziennie, byli naszą podporą. Wszystkim, którzy byli z nami pragniemy wyrazić głęboką wdzięczność za otoczenie nas opieką i troskliwością, za oznaki miłości i serdeczności. Dziękujemy za wzruszenia, jakich dostarczyły nam pełne radości i ciepła rozmowy z mieszkańcami Kijowa, za głębokie przeżycia towarzyszące naszym spotkaniom ze śladami polskości.
Dziękujemy za to niezwykłe rozrzewnienie, z jakim przyglądaliśmy się pięknu Ukrainy i za emocje, jakich doznaliśmy, zwiedzając Bykownię, Majdan i Łukjanowkę poznając to, co dobre i wiecznie piękne. Do zobaczenia!
Leokadia Kołodyńska-Zysk (m. Bogatynia)
Zdjęcia: Rościsław Raczyński (ZPU)