Dziś: niedziela,
24 listopada 2024 roku.
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Archiwum 2023
Wagony Konstal 105na z polskiej stolicy wkrótce wyruszą torami ukraińskiego miasta Konotop
DRUGIE ŻYCIE WARSZAWSKICH TRAMWAJÓW


Tramwaj z nowym logiem warszawskiego transportu publicznego warszawa

Polska wspiera Ukrainę w jej walce z rosyjskim agresorem w każdy możliwy sposób, nie tylko na polu boju, a także w głębi naszego kraju. To stosuje się nie tylko Rządu RP oraz jej prezydenta, ale i gmin, biznesu i nawet zwykłych obywateli.

Wygląda tak, że sytuacja, jaka składa się na sieci tramwajowej we wschodnioukraińskim mieście Konotop, jest prawdziwym kryzysem: tabor wagonów na razie jest w takim stanie, że bez jego odnowienia konotopski tramwaj po prostu zniknie. W warunkach wojny miasto nie ma środków dla zakupu nawet wykorzystanych wagonów z Europy, co jest zwykłą praktyką dla większych miast na kształt Lwowa, Dniepru czy Charkowa. To znaczy, że wkrótce jedna z najmniejszych w całej Europie sieć tramwajowa (28 km) po prostu może zniknąć.

W tym samym czasie Warszawa odnawia swój tabor tramwajowy współczesnymi niskopodłogowymi wagonami, więc już wkrótce z torów polskiej stolicy znikną takie powszednie dla Polaków wagony Konstal 105na. Tramwaje takie były produkowane od roku 1979 aż do 2000. w chorzowskiej fabryce wagonów KONSTAL, jaka na razie należy do koncernu Alstom. I oto, w odpowiedź na prośbę władz Konotopa o pomoc, przedsiębiorstwo „Tramwaje Warszawskie” podjęło decyzję bezpłatnie przekazać 23 wagony modelu Konstal 105na dla potrzeb wschodnioukraińskiego miasta.

25 lutego pierwsze z warszawskich Konstal’ów już dotarły do Konotopa. Na polskie wagony czeka jeszcze procedura adaptacji pod tory ukraińskie, jakie mają rozstaw szyn 1520 mm, gdyż tramwaje warszawskie wykorzystują wózki oraz tory szerokości o 1435 mm. Operacja wymiany wózków będzie odbywała się na jednym z konotopskich przedsiębiorstw. Możemy, więc spodziewać się, że za kilka miesięcy na konotopskich torach pojawią się żółto-czerwone tramwaje ze stylizowaną literką T na kadłubie, jaką poznaje każdy warszawiak. Polskie wagony są w idealnym stanie technicznym, a więc mamy nadzieję, że problem braku taboru wagonowego dla konotopskiej sieci tramwajowej będzie rozwiązany na długi okres.

Ponadto, w najlepszej sytuacji polskie Konstal’e mogą się pojawić i w innych miastach Ukrainy, na przykład, w Mikołajowie, Krzywym Rogu, Dnieprze, Chakkowie i nawet w Kijowie. Dla miast, gdzie sieć tramwajowa używa wąskich torów (1000 mm), na przykład, Żytomierza albo Lwowa, będzie przydatna wariacja Konstal’u 105na, jaka nazywa się Konstal 805na.

A dlaczego?  Otóż Konstal 105na/805na jest modelem produkcji masowej, do tego czasu wyprodukowano 2134 wagony i większość z nich jeszcze są w eksploatacji albo czekają na utylizację i całkiem możliwe zatem, że mogą otrzymać nowe życie na torach ukraińskich miast.

Jurij SAMOIŁOW

Передплатити „Dziennik Kijowski” можна протягом року в усіх відділеннях зв’язку України