Prawdziwa przyjaźń nie zna granic. Łączy ludzi różnych narodowości, a szczególnie w tych trudnych życiowych sytuacjach, kiedy trwa inwazja rosji na Ukrainę. Od 24 lutego zmieniło się wszystko. Z pomocą dla heroicznie broniących się Ukraińców ruszyli ludzie dobrej woli z całego świata, którzy wcześniej nie angażowali się w te sprawy, i z większą siłą zaczęli działać ci, którzy wcześniej związani byli takim partnerstwem.
Taką właśnie jest historia partnerstwa Rotary Club Zamość z Towarzystwem Kultury Polskiej „Pokucie” i Polską Szkołą Sobotnią im. Stanisława Vincenza w Kołomyi.
Ta współpraca, zapoczątkowana w 2015 roku, bogata jest w różne wydarzenia. Na początku była to po prostu pomoc i żywe zainteresowanie życiem miejscowej Polonii, zabytkami kultury i historii tego bajecznego miasta. Poznanie nowych ludzi przerosło z czasem w bardziej ścisłe kontakty i patronat. W tym niemałą jest zasługa prezesa TKP i dyrektora szkoły Stanisławy Kołusenko-Patkowskiej, która już 26 rok ofiarnie pracuje społecznie w tej dziedzinie. Rotarianie z Zamościa małżeństwo Szymańskich p. Elżbietą i p. Bogdan, entuzjasta Rafał Pasieka wnikliwie interesowali się wszystkimi potrzebami, w tym także naszych seniorów.
Z każdym przyjazdem do Kołomyi gości z Polski poszerzało się koło nowych przyjaciół i grono darczyńców. Były to już organizacje społeczne takie jak "Caritas", a geografia sięgnęła Poznania, Chełma, Lubaczowa, Żyrardowa.
Tym razem Rotary Club Zamość ordynacki na czele ze swoim koordynatorem Ryszardem Łuczynem, Prezydentem zamojskiego klubu, Elżbietą Szymańską, Prezydentem Rotary Club Chełm Grażyną Dzwonnik, która opracowała wniosek, dostarczyli dla szkoły 30 laptopów "Lenovo" i wielką interaktywną multimedialną tablicę, śpiwory turystyczne dla dzieci. Kwota darów stanowiła 150 000 złotych. O czymś takim można było tylko marzyć – dziękując, ze wzruszeniem podkreśliła pani Stanisława.
Uczniowie i ich rodzice byli tym bardzo usatysfakcjonowani, bo dzięki takiemu wsparciu edukacja w szkole przechodzi na nowy etap swego rozwoju.
W znak wdzięczności odbył się niewielki koncert, na jakim dzieci deklamowali wiersze, śpiewali patriotyczne i wielkanocne. Gościom szczególnie przypadły do gustu występy uczniów Romana Grońskiego, Aliny Odosij, Bogdany Hryniw, Julii Paraszczuk.
A potem dzieci miały poczęstunek ze słodyczami, wspólne zdjęcia, zaś dyrektor woluntarystycznego centrum "Lokomotyw" Liliana Odosij, która też jest członkiem TKP, wręczyła listy wdzięczności za nieustanną pomoc. Następnego dnia do Centrum przekazano cały bus produktów żywnościowych dla potrzebujących.
Ta pomoc sprzyja zbliżeniu naszego zwycięstwa i wzmacnia wiarę w to, że tak się stanie. Dziękujemy serdecznie Wam, drodzy polscy przyjaciele za wsparcie, prawdziwą przyjaźń i partnerstwo. Bóg zapłać i do nowych spotkań w Kołomyi.
Roman WORONA
(dziennikarz z Kołomyi)