Dziś: czwartek,
21 listopada 2024 roku.
Pismo społeczne, ekonomiczne i literackie
Rozrywka
HUMOR

Reporter telewizji polskiej przeprowadza wywiad z 80-letnim góralem.

– Baco powiedzcie co wy robicie, że dożyliście tego wieku?
– Nie mogę powiedzieć!
– Dlaczego??
– Bo ojciec mi nie pozwala.
– To wy macie ojca?
– No pewnie! Poszedł z dziadkiem na ryby!

***

Żona: Kochanie, patrz, jakie fajne buty znalazłam! Tylko zapomniałam portfela...

Mąż sięga po swój, żonka już się cieszy.

– Ile te buty? - pyta.

– 700.

Mąż daje jej 50 złotych i mówi:

– To weź taksówkę i jedź po portfel.

***

Kowalska opowiada przyjaciółce, że spotkała czarodzieja:
– Obiecał mi wspaniałą pamięć albo wielki biust.
– I co wybrałaś?
– Wiesz, że nie pamiętam…

***

Facet leży na stole operacyjnym i chwyta

za rękę chirurga:

– Doktorze! Niech mnie pan ratuje! Dam

panu wielką kasę!

Chirurg:

–Najpierw pieniądze! Pomożesz ludziom, a potem

żadnej wdzięczności! Leży sobie taki jeden

z drugim w prosektorium i ma taką minę,

jakby człowieka w ogóle nie znał!

***

Autobus, mężczyzna ustępuje miejsca kobiecie, a ta pyta z zainteresowaniem:
- Pan jest z Krakowa?
- Tak, a jak się pani zorientowała?
- Ustąpił mi pan miejsca!
- Rozumiem. A pani jest z Warszawy?
- Tak, a skąd pan wie?
- Pani nie powiedziała „dziękuję”.

***

Dwóch więźniów szykuje się do ucieczki.
Jeden mówi:
– Postawimy przy bramie drabinę i uciekniemy. Sprawdź jak wygląda sytuacja.
Po chwili drugi więzień wraca.
– Z ucieczki nici!

– Dlaczego?
– Bo brama jest otwarta!

***

– Dlaczego ciągle spóźniasz się do pracy? – pyta szef pracownika.
– Bo w windzie jest napisane „TYLKO OSIEM OSÓB” a wie pan ile zajmuje mi znalezienie pozostałej siódemki?

***

– Jak się czuje ten pacjent spod 3?
– Lepiej już zaczął mówić.
– I co powiedział?
– Że czuje się gorzej.

Передплатити „Dziennik Kijowski” можна протягом року в усіх відділеннях зв’язку України