Siedzi dwóch dziadków na ławce i jeden z nich mówi:
- Wiesz co? mi to na starość tak się wszystko miesza że nie pamiętam czy walczyłem w pierwszym dywizjonie w drugiej wojnie światowej czy w drugim dywizjonie w pierwszej wojnie światowej.
Drugi mówi: - Ty ja mam to samo, nie pamiętam czy dostałem kulą między łopatki czy łopatką między kule.
***
Dwóch więźniów szykuje się do ucieczki.
Jeden mówi:
- Postawimy przy bramie drabinę i uciekniemy. Sprawdź jak wygląda sytuacja.
Po chwili drugi więzień wraca.
- Z ucieczki nici!
- Dlaczego?
- Bo brama jest otwarta!
***
- Oglądałem ostatnio zawody w podnoszeniu ciężarów.
- Kobiet czy mężczyzn?
- Nie mam pojęcia.
***
Zenon Kurołapka spod Sanoka wybrał się na polowanie. Przez pomyłkę zabrał...
Słowo to zapisane w języku krymsko-tatarskim oznaczało wartownika. Natomiast w zapisach języków tureckich słowo „kozak” oznaczało najemnego żołnierza, ale i stepowego nieżonatego rozbójnika. W „Encyklopedii islamu” kozak to osoba, „która odłączyła się od swego państwa”. Według Aleksandra Brücknera Słowo jest pochodzenia tatarskiego i „wykłada się jakoby”: chudy pachołek, zdobyczy sobie szukając, nikomu poddany, za pieniądze komu chce służy. Być może nazwa wywodzi się od tureckiego „quazzaq" oznaczającego...
ANTENAT - przodek (zarówno w linii ojca, jak i matki)
BAŁYKOWAĆ - chodzić na czworakach, raczkować
AFRONT - zniewaga, ubliżenie komuś
BINOKLE - okulary osadzone na nosie za pomocą sprężynek, bez uchwytów za uszy
BOMBONY - cukierki
ALIŚCI - jednak, mimo to
BEZUKI - taki, który nie pobierał nauk, nieuczony
& Moja żona nie wzięła sobie mojego nazwiska podczas ślubu. Wzięła za to resztę moich rzeczy podczas rozwodu.
& Milcz jak do mnie mówisz…
& Bóg tworzył ludzi tak, aby każdy był inny. Aż doszedł do Chin i mu się odechciało.
& Pozwany stale stuka w ścianę mieszkania i posługując się alfabetem Morse’a obraża powoda wulgarnymi słowami.
& Na czym polega miłość w małżeństwie? - Ona go kocha zawzięcie. On ją kocha...
Według Narodowego Testu Zdrowia Polaków, przeprowadzonego w 2023 roku, 22 proc. Polaków to nałogowi palacze wyrobów tytoniowych. Jeśli dodamy do tego kolejnych 8 proc. obywateli, którzy po tytoń, w różnych formach, sięgają okazjonalnie, okaże się, że prawie 1/3 Polaków przy różnych okazjach zapala papierosa. Ponad połowa ankietowanych palących Polaków (56 proc.) zadeklarowała, że przynajmniej raz próbowała zerwać z nałogiem, ale te wysiłki zakończyły się...
Reporter telewizji polskiej przeprowadza wywiad z 80-letnim góralem.
– Baco powiedzcie co wy robicie, że dożyliście tego wieku?
– Nie mogę powiedzieć!
– Dlaczego??
– Bo ojciec mi nie pozwala.
– To wy macie ojca?
– No pewnie! Poszedł z dziadkiem na ryby!
***
Żona: Kochanie, patrz, jakie fajne buty znalazłam! Tylko zapomniałam portfela...
Mąż sięga po swój, żonka już się cieszy.
– Ile te buty? - pyta.
– 700.
Mąż daje jej 50 złotych i mówi:
– To weź taksówkę i jedź po portfel.
***
Kowalska opowiada przyjaciółce, że spotkała czarodzieja:
– Obiecał mi wspaniałą pamięć albo wielki biust.
– I co wybrałaś?
– Wiesz, że nie pamiętam…
***
Facet leży na stole operacyjnym i chwyta
za rękę...
Tak wczesnej wiosny w Tatrach jeszcze nie było. Morskie Oko rozmarza (co zwykle działo się w kwietniu). Już miesiąc wcześniej w Tatrach zakwitły pierwsze krokusy. Niedźwiedzie nie chcą już spać. Nawet bobry pojawiły się już na wysokości ok. 1400 m...
- Z kim graniczy Rosja?
- Z kim chce.
- A z kim chce?
- Z nikim!
***
Dzwoni Baba na stację Kolejową i Pyta Obsługę:
- Ile jedzie Pociąg ze Szczecina do Warszawy?
- Chwileczkę...
- Dziękuję.!
***
- Już nigdy nie pójdę do tego jasnowidza. To jakiś oszust.
- A skąd wiesz?
- Bo jak zapukałem, to się spytał "Kto tam?".
***
Mówi Jan do Hrabiego:
- Panie Hrabio, wasza żona Hrabina od paru dni gra na flecie, ale chyba wcześniej grała na pianinie?
- Tak. Trochę mi to zajęło, zanim ją przekonałem, żeby zmieniła instrument.
- I jest różnica?
- Zdecydowana. Nie może teraz przy graniu podśpiewywać.
***
Kowalski skarży się koledze:
- Wiesz, moja żona zupełnie mnie nie rozumie. A Twoja?
- Nie wiem. Nie rozmawiam z nią o tobie.
***
W tramwaju...
Sól morska to jedna z tych rzeczy, bez których telewizyjni kucharze aktualnie niemal nie potrafią się obejść, wciskając ją wszędzie gdzie tylko się da. Ale sól morska nie tylko nie różni się smakiem od kamiennej, jest nie tylko dwa razy od niej droższa, to jeszcze... jest wyjątkowo niezdrowa. Powstająca z odparowywania wody sól zawiera nie tylko wszelkie możliwe zanieczyszczenia, jakie pływają w wodach całego globu, ale naukowcy znaleźli w niej nawet odłamki plastiku - prawdziwego przekleństwa naszej...
W 1856 roku Leon Głowacki (starszy brat polskiego pisarza, prozaika, publicysty okresu pozytywizmu Bolesława Prusa) rozpoczął studia historyczno-filologiczne na uniwersytecie w Kijowie. Tam stawiał pierwsze kroki w działalności konspiracyjnej jako jeden z przywódców studenckiego „Związku Trojnickiego.
Podczas wielodniowych zjazdów tej organizacji omawiano nie tylko sprawy związane z odzyskaniem niepodległości, ale także kwestie społeczne. Leon tak gorliwie agitował za uwłaszczeniem chłopów, że przyjaciele zaczęli go nazywać „Bartoszem” na cześć kościuszkowskiego bohatera. Po wybuchu powstania styczniowego wysłany został z misją
– Wiesz, na Nowy Rok podarowałem córce skrzypce, myślałem, że pójdzie do szkoły muzycznej i nauczy się grać. Nie, instrument do teraz leży i kurzy się!
– He he! Mam podobną historię: sprezentowałem teściowej walizkę na Nowy Rok…
***
Pewne małżeństwo ma "ciche dni".
Wieczorem mąż pisze do żony: "Stara, obudź mnie o piątej".
Nazajutrz mąż budzi się o siódmej i spostrzega na stole kartkę: "Stary wstawaj, już piąta!".
***
- Tato, a kto to jest alkoholik
- Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widzi osiem.
- Tato, ale tam są dwie...
***
Siedzi krowa na wierzbie. Podchodzi do niej osioł i pyta:
- Krowa co Ty robisz tam na tej wierzbie?
- Jem śliwki.
- No ale to przecież wierzba, to jak możesz jeść na niej śliwki kiedy na niej one nie rosną?
- A śliwki to ja mam w torebce.
***
W Polsce e ubiegłym roku z rynku taxi ubyło ponad 700 firm, głównie jednoosobowych działalności, przeszło trzy tysiące kolejnych zawieszono. Kondycja branży jest fatalna, a prognozy nie napawają optymizmem. Statystyka sytuuje sektor taxi w pierwszej dziesiątce branż, gdzie notuje się największą liczbę zawieszonych firm (w tej grupie są m.in. podmioty z branży hotelarskiej czy...
W latach 1526–1528 przeprowadzono w Polsce reformę monetarną. Prócz znanych już denarów, półgroszy i groszy wprowadzono nowe nominały: trojaki (3 gr) i szóstaki (6 gr), a także dukaty. Mennice w Krakowie, Toruniu, Elblągu i Gdańsku ruszyły pełną parą, przebijając prawie 40 t czystego srebra.
Kruszec pochodził nie tylko z krajowych kopalni, ale i z przebicia dotychczas kursujących monet, w tym półgroszy świdnickich. Symboliczne było także wprowadzenie pierwszych nowożytnych polskich monet ze złota –...
Metoda z butelką, która działa bez zarzutu. To najskuteczniejszy sposób łuskania orzechów greckich. Butelka z pewnością musi być z szampana, bo jest dużo stabilniejsza, a szyjka grubsza. Zakładamy orzech na szyjkę butelki ostrym nosem w dół (warunek obowiązkowy) i uderzamy młotkiem górną sterczącą część orzecha. Nie uderzamy mocno, ale celnie!
Prawdopodobieństwo rozbicia butelki jest minimalne. Skorupka pokrywa się pęknięciami, a wewnątrz rdzenia nic się nie dzieje! Rdzeń pozostaje cały i nie rozpada się na małe kawałki....
- Jaki prezent dałeś żonie z okazji rocznicy ślubu?
- Kupiłem wycieczkę na Cypr.
- A jaki prezent ona dała Tobie?
- Pojechała.
***
- Przy obecnych cenach paliw, gdy wleję do auta pełny bak to ono podwaja wartość!
- To nic. Mam żonę, która gdy wsiądzie do auta to ono podwaja wagę.
***
- Dlaczego na polowaniu strzelał pan do swojego kolegi? - pyto sędzia na rozprawie.
- Wziąłem go za sarnę.
- A kiedy spostrzegł pan swoją pomyłkę?
- Kiedy sarna odpowiedziała ogniem...
***
Stirlitz pozostawił w Rosji żonę, ale pisuje do niej listy. Na wszelki wypadek pisze lewą ręką i po francusku. Na wszelki wypadek ich też nie wysyła.
***
Jedzie Jan z Małgorzatą na motocyklu i Małgorzata nagle mówi:
- Bo Ty mnie już nie kochasz...
- Jak to ? - pyta Jan zdziwiony
- Bo kiedyś Ci się w tym lesie zawsze motor psuł...
***
Pacjent na oddziale...
- Nigdy nie odkładaj na jutro tego, co możesz zrobić pojutrze.
- Głodny brzuch nie ma uszu, ale ma za to doskonały węch.
- Z pieniędzmi nawet biedę znosi się łatwiej, nieprawdaż?
- Odjechać – to tak trochę jak umrzeć, ale umrzeć to tak jakby bardzo odjechać.
- Najtrudniej jest przeżyć końcówkę miesiąca, a szczególnie ostatnie 30 dni.
Alphonse Allais – francuski pisarz, malarz,...
AMBARAS = kłopot, trudności, tarapaty, zamieszanie.BAGATELA = coś nieistotnego; drobiazg, głupstwo
FRANT = człowiek miły, zabawny, ale przebiegły; wędrowny komik, komediant, błazen.
GRATYFIKACJA = dodatkowe wynagrodzenie
LADACO = gałgan, nicpoń, niegodziwiec, człowiek lekkomyślny i nieodpowiedzialny.
PAPA = tata, rodzic, ojciec, tatuś. Słowa „papa” używano pieszczotliwie w relacjach między dzieckiem a...